Narazie i tak zostane przy moim EOSie 50e i drogiej zabawie uczenia się na błedach a zaczne zbierać na jąś jasną Tokinę (ew. Sigmę)... może jeszcze jakiś manual Canona się dokupi do krajobrazu i architektury z jakimś szerokokątnym FD i 50 f1,2 FD :) Zobaczymy...
A wracając do wątku to z tych aparatów brałbym 300D i dokupił jakieś filtry i może jakieś szło typu EF 50 f1,8 a potem jak już zacznie ci to boby nie wystarczać to wymienisz za jakiś czas a ceny spadają non stop... :) Na początek 300D sądze że wystarczy :D Mi by wystarczył...
POZDRAWIAM !!!