zdecydowanie to drugie. Dni gieldy sa policzone.
Wersja do druku
Ja byłem pierwszy raz tam w niedzielę, jako obserwator głównie. No muszę przyznać, że wielkie rozczarowanie, poza starymi gratami to może ze trzy osoby handlowały jakimiś tam nowymi szkłami, podpytałem o jakieś ceny to żadna rewelacja.. Może to taki dzień. A, za wstęp trzeba zapłacić 4,5 , to jakaś zupełna paranoja :] Obszedłem wszystko w 5 minut, generalnie nie polecam. Jeszcze może coś się stać autku, jak nie będzie się żyło w zgodzie z panami dyrygującymi ruchem parkingowym ...
to się zgadza
jak szukasz wszystkich kompaktów które istnieją to będzie problem
ja widziałem wszystko co mam i co bym chciał