Właściwie to wystarczy color brush, a potem trochę healinga i burn/shadows na drzewa:
Wersja do druku
Takie rzeczy dość sprawnie usuwa się w przestrzeni LAB. Najpierw usuwasz w kanałach A i B np. za pomocą healing brush, a jak jeszcze coś widać to dopiero w L tylko dużo delikatniej (tzn. mniejszym pędzelkiem)