Ja osobiście nie znam jasnego taniego szkła z tego zakresu ogniskowych. A może manualne szkiełka M42 ?? ;)
Wersja do druku
Ja osobiście nie znam jasnego taniego szkła z tego zakresu ogniskowych. A może manualne szkiełka M42 ?? ;)
Do sportu to raczej szybkie tele ale reporterka wymaga też szerszych kątów. Wynalazki typu 18-200, 28-300 itp są fatalne optycznie, chyba że to canonowska eLka, która kosztuje majątek.
Moja propozycja: kup używanego Canona 75-300 USM (koniecznie wersja z USM) i zbieraj na lepsze szkło.
Z tym "koniecznie z USM" to bym się nie zgodził. USM w tym akurat obiektywie ma niewiele wspólnego z "prawdziwym", pierścieniowym USM.
Obiektyw z prawdziwym USM-em, to nie tylko napęd, ale i odpowiednia budowa, pozwalająca na FTM (full time manual) i IF (internal focusing).
W tym akurat obiektywie nie ma nic z tych rzeczy. Poczciwy silniczek DC zastąpiono mikro-USM i wstawiono (raczej mylący) napis "Ultrasonic". Jedyna zaleta, to trochę cichsza praca - hałasuje tylko przekładnia, której w porządnym USM nie ma prawa być.
Zamiast więc dopłacać do tego "niby-USM" lepiej kupić zwykły, a najlepiej, to dołożyć parę złotych i kupić coś z USM-ring 100-300/4.5-5.6 USM lub 70-210/3.5-4.5 USM.
Ja jednak polecam zbierać na 70-200 L ...
Nowy kosztuje od 2200, a używki 200-400zł taniej, więc nie traci dużo na wartości...
Też zaczynam na niego zbierać:P
Pytanie ile czasu ma trwać zbieranie, jeśli dwa, trzy miesiące to rzeczywiście nie warto iść w półśrodki, jeśli rok to należy się zastanowić na dilościa fot, które w tym czasie przepadną.
Wiadomo że USM w tanich tele canona to nie jest prawdziwe USM, niezmienia to jednak faktu że działają one o niebo szybciej od konkurencyjnych, w swoim przedziale cenowym, Sigm i Tamronów, w których to AF jest tak wolny, że szybciej ostrzy się ręcznie, korzystając jedynie z potwierdzenia ostrości.
A 100-300, jakkolwiek nie jest to złe szkło jak na swoją półkę cenową, to do sportu na cropie za barzdo się nie nadaje, z uwagi na zbyt długi krótki koniec. Te 25mm, wbrew pozorom, robi spora różnicę.
Pewnie masz torchę racji.. miałem takie szkło - i jak tylko kupiłem cyfrę i zobaczyłem efekty (na analogu było przyzwoite) to czym prędzej sprzedałem i nie kupiłem nic zamiennego mimo że na analogu bardzo lubiłem kożystać z tego zakresu.. I do dzisiaj nie mam odpowiednika (prawie 2 lata).. jak przejdzie czas (czyli kasa ;-) ) to kupię sobie 70-200 L Canona
Pozdr
Artur
Jak ma cos byc w takich pieniadzach, to moze warto by pomyslec nad stalka C 85 1.8, no i szybki zoom w nogach. A przy tym szkle mozna potem cos sobie pokadrowac, bo jakosc fotografi wiadoma. I obiektyw napewno przyda sie na dlugo, takze pieniadze napewno nie stracone. Wszelkie inne propozycje poza C 70-200 L 4.0, strata pieniedzy.
no o 70-200 to w samych superlatywach pisza
jedno z najpewniejszych co do jakosc szkiel i rozsadne wycenione
przy okazji utrata wartosci znikoma
pomysl z 85 1,8 to moim zdaniem troszke sredni|szklo super , jakos zdjecie bajka , no i jasno ale to ze stala ogniskowa moze byc nie bardzo nie wygodnie do zdjec sportowych
sam musisz zdecydowac , moze sie okazac ze w twoim przypadku to stale 85 nie bedzie ci tak przeszkadzac->wtedy bierz a radosci na pewno bedziesz mial sporo
Nikt nie wspomniał o 70-210 F3,5-4,5 USM:?:
Przecież to szkło jeśli chodzi o optykę "dochodzi" 70-200F4 i jest w używce połowę tańsze 850-1000zł - mając je spokojnie można wybadać czego tak na prawdę potrzebujemy i sprzedać, albo dokupić coś jeszcze.Polecam - szkło miałem i byłem zadowolony(cena jakość).