jak by to był maj to by było już coś (chyba) wiadomo
Wersja do druku
jak by to był maj to by było już coś (chyba) wiadomo
ja slyszalem ze 30D to ostatni model w tym segmencie. Dalej bedą już tylko potomkowie 5D
Potomkowie 5d to się pojawią jak konkurencja zbliży się do cropa 1.1 ;) czyli gdzieś za jakieś 3 lata ;)
kupuj 30 D-teraz jest dobra cena,czekac mozna w nieskonczoność-zawsze bedą wychodzic nowe modele -tego stanu rzeczy nie zmienisz.
Pogoda za oknem zrobiła sie ciekawa pomysl ile stracisz ciekawych kadrów???-nie zastanawiaj sie tylko biez 30 D-nie zawiedziesz sie-pozdrawiam;-)
Mnie też nie było stać na 5D ale się zawziąłem. Wcześniej, przed cyfrą fociłem na slajdach namiętnie i z rozkoszą.
Dopiero piątka (wiem, cholernie droga) to powrót do tej jakości.
Nie chcę wywoływać jałowych dyskusji, bo i tak dobry fotograf zrobi dobre zdjęcie Zorką. Ale slajdy rozpuściły mnie bardzo...
Po przejściu z cropa (przez dwa lata) na FF wróciłem do domu.
Co nie znaczy, że 30D nie jest niezłym sprzętem...
Zajrzawszy w profil pytającego napiszę przekornie: nie kupuj 30D teraz. Skoro masz już aparat, to kadrów w weekendy, kiedy to masz czas na zdjęcia, nie stracisz aż tak wielu...
A decyzję, czy 30D czy nowszy, podjąłbym na spokojnie, kiedy ten nowszy się pojawi - będzie można porównać i wybrać - a skoro to ma być ten pierwszy DSLR i nie utrzymujesz się z fotografii, to sądzę, że z tego powodu warto właśnie poczekać z wyborem.
Są duże szanse, że 40D będzie w okolicach 22 sierpnia 2007. Jednak co to będzie i czy to będzie duży przełom czy tylko kroczek? Tego pewnie nawet w Canonie nie wiedzą, bo jak znam życie to jest kilka prototypów.
Ja tam sobie czekam. Mam czym focić i mi się nie spieszy, a jest szansa że za tą samą kasę dostane coś więcej.
... chociaż 30D w ABFoto jest za 3999... kusząca propozycja :-)