Ja w poważniejsze góry zabieram wyłącznie lekki statyw (jakieś takie aluminiowe coś). Ciężki to maks w Karkonosze i to pod warunkiem że wycieczka krótsza, nastawiona głównie na foty. Nie ma problemów z dźwiganiem pod górę, ale plecaka cięższego niż 10 - 12 kilo po prostu nie lubię.