Trudny wybór ale jednak czyba stałka. Musisz więcej napisać konkretów co Ci jest szczególnie potrzebne. Światło, uniwersalność, jasność?
Wersja do druku
Trudny wybór ale jednak czyba stałka. Musisz więcej napisać konkretów co Ci jest szczególnie potrzebne. Światło, uniwersalność, jasność?
Bierz 17-40, w cropie bardzo dobre szklo.24 do studia troche za szeroka jak dla mnie, a do wnetrz za wasko
co do czytania ze zrozumieniem to pisanie sensowne niezwykle w tym pomaga :p
Piszesz iz chcesz robic studio wnetrza plener to jednak troche malo... bo nie to jest istotne ale tematyka zdjec plener to równie dobrze moze byc jkis widoczek albo panna biegająca po łace lyb jakis kwiatek...
to że 17-40 L z definicji miał robić za ultraszerokokątny zoom krajobrazowy mozna wysnuc na podstawie dwóch przesłanek... to szkło początkowo było robione pod FF wiec jego efektywny kąt widzenia miał byc wiekszy jak mu sie sie to dzs przytrafiło robąc za Kit na cropie, bo jak wiadomo krajobraz najlepiej prezentuje sie na szerokiej panoramie, drugą znacznie istotniejsza przesłanką to jasnosc... w krajobrazu nie bedziesz robił przy f 1.4 czy 2.8 tylko conajmniej w okolicy f 5,6/8 ze względu na głebie ostrosci, stąd jasnosc tego szkłą zaczyna sie dopiero przy f4 bo niebyło sensu robic go jasniejszego przy takim załozeniu jak na początku.Cytat:
A skąd mam wiedzieć, że 17-40 to jest szkło krajobrazowe? W instrukcji tak jest napisane, na pudełku?
no dobra niech Ci bedzie :)Cytat:
Nie kumam zupełnie Twojego sarkastycznego tonu, szczególnie że w ogóle nie sprzedałeś żadnej wiedzy.
ja jestem po prostu z natury złosliwy jak nowotwór... choc ja poza złosliwoscia odnaduje tam rowniez tresc...
a 24 to szkło z czasów kliszy. było wtedy szkłem szerokokątnym w którym ze wzgledu na jasnosc mozna było uzyskac zupelnie inną głebie ostrosci a co za tym idzie robic zupelnie inny rodzaj fotografii. dzis na cropie stano ono to czym było szkło 35mm dla kliszy. czyli uniwersalny obiektyw do bardzo fajnych ujęc widzący troche szerze jak człowiek ktory widzi mniej wiecej to samo co obiektyw 50mm na FF czy na cropie jakies 30-35 mm.Cytat:
Co to za info, że 24 f to inny rodzaj szkła?
Jeżeli już tracisz czas na siedzenie i pisanie to napisz konkretnie, dlaczego 17-40 nie nadaje się moich celów i do jakich zastosowań jest 24 f.
Pozdr.
ale nie w tym lezy problem... jesli zestawiasz te szkłą ze sobą w ten sposob to oznacza iz Twoja wiedza i doswiadczenie z zakresu fotografii nie są za wielkie i raczej jesli juz chcesz koniecznie wydac kase to musisz sie wyzwolic z magii czerwonego paska i kupic sobie obiektyw 17-55mm 2.8 z IS (chyba nie pomyliłem ogniskowych)
W tej chwili potrzebne jest mi szkło, które swym zakresem obejmie całą postać w dość wąskim studio i wnętrzach (a tu już jest różnie, raz jest więcej miejsca, innym razem jest go mniej)a poza tym ma zaspakajać moje potrzeby pod względem jakości zdjęć.
Ależ napisałem, że ma służyć do fotografowania ludzi (całych postaci) i że akurat plener jest najmniej waży. Ale ok. wiem, że rozmowa za pośrednictwem sieci nie jest zbyt dobrą formą komunikacji. Napisze precyzyjniej. Chodzi o zdjęcia mody. Przy czym fotografowanie strojów w różnych wnętrzach często narzuca potrzebę dobrej jakości (ostrości) zarówno modeli, jaki drugiego planu.
chyba nie sugerujesz, że fotografia to tylko aspekt sprzętowy? Chyba, że znasz moje prace, znasz? Ale oczywiście nie ukrywam, ze moja wiedza z zakresu sprzętu jest mizerna (nie to mnie kreci w fotografii), dlatego może spytam inaczej: jakie szkło byście polecili do fotografii mody, w studio, wnętrzach (70% przypadkach pracuje z lampami) ?
prac twoich nie znam bo niby skad?:D
znajomosc sprzetu jest bardzo wazna o tyle ze trzeba znac narzędzia jakimi człowiek sie posługuje, gdyz znajc ich mocne i slabe strony latwiej wyciągnąc z nich maximum mozliwosci.
stąd w dalszym ciagu podtrzymuje co napisalem...
Canon 17-55 2.8 IS jest tym szkłem ktore powinieneś sobie kupic o ile uwolnisz sie spod uroku czerwonej eLki gdyż to bardzo dore szkło i chyba w twoim wypadku bedzie najpraktyczniejsze...
17-40 jest za "głebokie" a o 24mm f1.4 sie zabijesz:)
o co chodzi z zupelnie inna glebia ostrosci??
Jest dla mnie jasne, ze jezeli chcesz robic zdjecia w swietle zastanym to potrzebujesz szybkiego obiektywu staloogniskowego. W zwiazku z tym 24L jest rozsadnym wyborem. 17-55 jest wg mnie za wolny do robienia zdjec w swietle zastanym, podobnie jak kazdy inny zoom.
Prawdopodobnie mozesz przetestowac czy 30mm to nie jest dla Ciebie za wasko (odpowiednik 50mm w analogu). Jezeli nie jest za wasko to Sigma 30/1.4 jest pewnie o minimum 50% tansza od 24L.
24L - przynajmniej wg. tego co wymieniłeś. Tyle że jeszcze czasem coś dłuższego by się sprzydało ;):).
BTW tak popatrzyłem na cenę tej L-ki - choroba samochód by już za to kupił :D.
Ale chyba się zgodzisz, że trochę Cię poniosło, pisząc że nie znam się na fotografii nie widząc moich prac :)
Napisz jeszcze, jak możesz, dlaczego 24 jest takie niebezpieczne ;)
Dodam jeszcze, że zdjęcia, które robię, często służą do celów komercyjnych (stąd tak bardzo zależy mi na jakości).
Wziąłem na testy Sigme 24/1.8 oraz Canona 28 /1.8 dziś je sprawdzę.
Spox, mam jeszcze 50/1,8 i Tamrona 28-75 2.8 - zresztą kupując go liczyłem, że będzie na tyle uniwersalny, że zaspokoi moje potrzeby. Niestety, o ile przy mocniejszy kadrach jestem zadowolony, tak przy niskich zakresach za bardzo mydli. Dlatego potrzebuje bdb szkła, szczególnie, że traktuje to jako inwestycje.
FATUM i jak wypadla w testach ta 28/1.8?