Wersja do druku
Właśnie chodzi mi o wykożystanie edytora HDR do czegoś innego niż HDR...ale może dokładniej napiszę, jak sam przetestuje, bo póki co mógłbym tylko teoretyzować.
Ogólnie chodzi o to, że przy edycji HDR "nakładane" na siebie są obrazy o różnych parametrach. W tym przypadku parametry oświetlenia pozostały by bez zmian, a zmienny element został by zwielokrotniony... chyba - przetestuję to pogadamy :)
kiedyś w ramach żartu/experymentu popełniłem takie coś*
program do HDR sie nie nadaje, po próbie nałożenia ludziki znikneli, ale może nie umiem się tym posługiwać :)
a.
*photoshop, warstwy, gumeczka i jazda :)
Żeby uprościć wycinanie to trzeba zrobić jeszcze jedno zdjęcie bez gościa w kadrze i potem robić różnicę z każdą klatką.Cytat:
Zamieszczone przez snow
aparat na statywie bez ruchu, z wężykiem i z dużą GO, seria zdjęć, w PS wkładasz je jako warstwy, w każdej po kolei wycierając dość swobodnie dziurę w miejscu postaci na warstwach poniżej. Trudniej, gdy multiplikowane osoby zachądzą na siebie, trzeba precyzyjniej wycierać/szparować. W sumie prosty zabieg
IMHO bez sensu.Cytat:
Zamieszczone przez Rafał Gutowski
HDR służy do łączenia zdjęć o różnych parametrach ekspozycji (np. prześwietlone, niedoświetlone, poprawna ekspozycja) Program tworzy z nich zdjęcie o szerokiej rozpiętości tonalnej.
Nawet gdyby łączyć tylko zdjęcia o poprawnej ekspozycji, to jak wyobrażasz sobie połączenie fotografowanej osoby z tłem? Przecież program nie nałoży ci zdjęcia osoby na tło, tylko zdjęcia te będą się przenikały.
Nie ma automatu do takich zdjęć. Trzeba się trochę pomęczyć. Ach, jak te elektronika rozleniwia ludzi.
OT:
Pamiętam, jak na tym forum ktoś założył wątek z zapytaniem, jakiego narzędzia używa się w PS do usuwania refleksów z szyby.
Polara, Panie, Polara :)
oo, znalazłem nałożone na siebie klateczki tego samego experymentu w programie do HDR:
a.
tez cos podobnego kiedy popelnilem, gumka i warstwy