Ja bralbym nowy. Zwlaszcza ze cena nowego to okolo 1000zl a nie duzo powyzej 1000. Wiec wcale nie tak wiele porownujac z 650-700 z Allegro. A nowy to nowy :)
Wersja do druku
Ja bralbym nowy. Zwlaszcza ze cena nowego to okolo 1000zl a nie duzo powyzej 1000. Wiec wcale nie tak wiele porownujac z 650-700 z Allegro. A nowy to nowy :)
Napisałem o cenie ze sklepów internetowych, na allegro rzeczywiście można nabyć poniżej 1100 zł, mój błąd :oops: Niemniej używany MK I można nabyć poniżej połowy tej kwoty (ja swój kupiłem za 450, razem z osłoną przeciwsłoneczną). Mając do dyspozycji 1100 myślałbym raczej o dozbieraniu stówki lub dwóch i lekko używanym 17-85 f/4-5.6 IS USM lub 28-135 f/3,5-5,6 IS USM.
Mysle ze te dwa obiektywy IS sa jednak dosc mocno przereklamowane. EF-S znam tylko z sieci. Gdybym ponownie wybieral zoom w tym zakresie ogniskowych wzialbym 28-105 f/3.5-4.5 albo 24-85 f/3.5-4.5. Ze wzgledu na srednice filtra wybor padlby pewnie znowu na ten pierwszy (w sklepach internetowych wedle skapca mozna go dostac za 1020) . Nie zbyt drogi, a dobry.
Tak sobie tu dywagujemy a nie padło podstawowe pytanie, czy to ma być szkło do cyfry, analoga czy do jednego i drugiego.
A co do 28-105 to tak jak napisałem, jestem z niego zadowolony, ale 1100 na nowego bym nie wywalił, to już bardzo blisko do słynnego Tamrona 28-75, który mimo że z kiepskim AF to jednak optycznie jest raczej lepszy (no i jaśniejszy, przede wszystkim)
Ja sie troche boje kupowac uzywane, pewnie dlatego kupilbym nowy.
Szklo podobno jest srednie z cyfra ale jak patrze na zdjecia zrobione cyfra i 28-105 f/3.5-4.5 to troch nie rozumiem czemu ludzie czepiaja sie tego szkla. Ale moze sie nie znam.
Kwestia podejścia, ja kupiłem kilka dość wiekowych szkieł (w tym i ponad dwudziestoletnich) ale wszystkie w okolicznościach umożliwiających "pomacanie"
Wymarzone do cyfry to ono może i nie jest, ale do amatorskiego pstrykania daje rade, i zdjęcia wychodzą ładniejsze niż z kita (ostrość, kontrast). Mnie w każdym razie wystarcza.Cytat:
Szklo podobno jest srednie z cyfra ale jak patrze na zdjecia zrobione cyfra i 28-105 f/3.5-4.5 to troch nie rozumiem czemu ludzie czepiaja sie tego szkla. Ale moze sie nie znam.
Jednak Canon EF 28-105mm f/3.5-4.5 II USM do cyfry (350D) juz sie chyba bardziej nadaje. Tak sie zastanawiam, bo mam mozliwosc kupienia za 200euro i to calkiem nowy.
PZDR
Cena bardzo dobra, a szkło... nie jest mistrzem ostrości, ale ma wygodne ogniskowe i jest naprawdę szybkie.
Myślę, że warto, chyba że oczekujesz jakości L-ki :-)
L-ki sobie sprawie, jak ja i moj aparat zaczniemy zarabiac :)
PZDR