IS w 24-105 bardzo mi się podoba, jeśli ten sam układ jest w 70-200 to będę happy :)
Wersja do druku
IS w 24-105 bardzo mi się podoba, jeśli ten sam układ jest w 70-200 to będę happy :)
Taka moja ciekawa obserwacja. Robiłem parę tygodni temu przez kilka dni zdjęcia mojemu psu. Generalnie chodziło mi o zdjęcia w ruchu.
Fociłem zarówno 70-200L IS jak i 100-400L IS. (taka mała dygresja – 100-400 zadziwił minie swoją szybkością i ostrością, jest bardzo ale to bardzo porównywalny do 70-200)
Ale wracając a właściwie zbliżając się do tematu wątku jedna jedyna seria jaka poszła z AF w las (i to dosłownie) to ta kiedy przez przypadek wyłączyłem IS w 70-200.
Tak więc wynikało by z tego że IS raczej poprawia pracę AF a nie pogarsza jak to ktoś próbował naświetlić w jednym z wątków który niestety zboczył na jakieś inne tematy.
A przynajmniej jest tak w przypadku obiektów poruszających się szybko i często chaotycznie.
Szkoda tylko, że 2.8 IS jest aż tak kosztowny no ale za jakość trzeba płacić. Dzięki Wam za opinie ale chyba zostanę przy swoim 70-200/4L, nie mam aż takie cisnienia na taki zakres i taką jasność ale rozumiem tych, którzy strzelają foty na koncertach, dla nich to podstawowe szkło.