ja tez musze przyznac ze nie posiadam zadnych problemow z tym szklem. gdyby byl jakis usm to szklo byloby bez wad jak dla mnie w zasadzie.
Wersja do druku
ja tez musze przyznac ze nie posiadam zadnych problemow z tym szklem. gdyby byl jakis usm to szklo byloby bez wad jak dla mnie w zasadzie.
Podzielam opinię, tamron z USM byłby baaardzo dobry. Mnie wiertara wnerwia.
qwerty1237 ja nie wiem czego chcesz od tego tamrona. dla mnie chodzi bez zarzutu. więc nie szerz paniki i wogóle miło by było gdybyś jako nowy się może przywitał?
Ja też nie widzę problemu - u mnie trafia 90% na 17mm a podobny winik miałem także z 17-40 L. Może to dlatego, że mam Tamrona od Cichego :-).
Zamiast curwić na forum umów się kolego z kimś kto ma ten obiektyw i pstryknij kilka zdjęć a będziesz mógł sam się do niego przekonać lub nie.
Jak dla mnie wielkiej różnicy pomiędzy C17-40 i T17-50 nie ma - Canon szybszy i lepiej wykonany, Tamron ostrzejszy i jaśnieszy. Coś za coś.
Ja tez mam Tamrona i nie moge narzekac wszytsko jest ok tym bardziej ze kosztowal 1500 zl.
Jak większość kolegów, z Tamronika jestem zadowolony. Nie mam problemów z ostrością. Co prawda szybkość i cicha praca AF nie jest taka jak w Canonach z USM, ale do moich zastosowań spokojnie wystarcza. Poprzednio miałem Sigmę 18-50 "kitową", która w porównaniu z Tamronem bardzo mydliła.