Oczywiście! To się standardowo zdarzało w starych NRD-owskich szkłach od aparatów typu Exa.Cytat:
Zamieszczone przez jadeit
Widać one pierwsze zauważyły rozpad komuny :mrgreen:
Wersja do druku
Oczywiście! To się standardowo zdarzało w starych NRD-owskich szkłach od aparatów typu Exa.Cytat:
Zamieszczone przez jadeit
Widać one pierwsze zauważyły rozpad komuny :mrgreen:
A mi się zdaje że masz paprochy na obiektywie, dlatego zależą od przysłony - ja takie miałem i od tego zacznij, bo wpadniesz jak Tytus w wir czyszczenie-testowanie-czyszczenie-testowanie........Cytat:
Zamieszczone przez latet
tutaj http://canon-board.info/viewtopic.ph...yszczenie+cmos jest wyjaśnione, że paprochy na matrycy też zależą od przesłony.
Tez najpierw myslalem, ze to na obiektywie (albo W obiektywie), ale jak powtorzylem test na 3 roznych obiektywach, a paprochy zawsze na zdjęciach w tym samym miejscu i takie same, no to chyba lepszeto dowodu, że to jednak nie na obiektywie - nie porzeba.Cytat:
Zamieszczone przez mark70
latet
A oto jak wyglądają(ły) moje paprochy...
Jak one się tam przedostały :rolleyes:
Before f8/f11/f32
http://www.ring.4me.pl/chester/zielony/before%20f8.JPG
http://www.ring.4me.pl/chester/zielony/before%20f11.JPG
http://www.ring.4me.pl/chester/zielony/before%20f32.JPG
After f8/f11/f32
http://www.ring.4me.pl/chester/zielony/after%20f8.JPG
http://www.ring.4me.pl/chester/zielony/after%20f11.JPG
http://www.ring.4me.pl/chester/zielony/after%20f32.JPG
W sumie na najbardziej przymkniętej jeszcze coś widać ale gruche miałem już schowaną więc nie dmuchałem ponownie... :roll:
tak a propos czyszczenia matrycy, czy nie wiecie gdzie u nas mozna dostać takie szkiełko powiększające z lampką - opisują to na dpreview:
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=14846846
z pewnością przyda się do lepszego "zlokalizowania" paprochów zamiast
uciążliwego zakładania obiektywu i robieniu zdjęcia, sprawdzania itp.
pzdr.
Sorki za lekką zmianę tematu: ja - a propos czyszczenia, ale szkiełek - czy ktoś wie, gdzie można dostać taką ciecz, której kroplę upuszcza się na szkło i ona - niczym rtęć - "biega" sobie po szkle i zbiera brudy? Ponoć to standardowe weposażenie profesjonalnych kamerzystów z "telewizorni". Słyszał ktoś o takim środku?
Jak się coś dowiem w szkole o tym to dam znać...Cytat:
Zamieszczone przez Kyliks
Tyczasem zakup Chemaxa 3.
Co prawda nie biega po szkle ale fajnie czyści... ;)
Co do czyszczenia matrycy to jesli wiemy gdzie jest paproch (a wiemy bo widac na zdjeciu- trezba tylko pamietac ze obarv zrzucany na matryce jest odwrocony) to mozemy go usunac przez normalne czyszczenie paleczka kosmetyczna (taki patyczek do czyszczenia uszu) tego konkretnego miejsca, jesli mamy dizo syfow mozemy wyczyscic tak tez cala matryce.
Ja mialem rowniez problemy z paprochami ktore nie chcialy zejsc pomimo wielokrotnego dmuchania grucha nr 11...
Nie odwazylem sie kombinowac z izopropanolem i wlasnej roboty szpatulka z nawinieta szmatka do czyszczenia optyki.
Ktos pisal z czyscil wlasnie suchym wacikiem do uszu, sprobowalem i efekty sa bardzo zadowalajace.
ZADNEGO syfa przy f38 a wczesniej juz przy f11 bylo widac.
Po takim czyszczeniou trezba jeszcze przedmuchac grucha bo czasem paprochy zmieniaja swoje polozenia, ale na szczescie juz sie tak nie "trzymaja" matrycy jak wczesniej wiec grucha daje rade.
Filtr IR jest bardzo mocnym szklem wiec nie ma obawy o porysowanie sychym wacikiem a ewentualne wlukienka mozna pozniej latwo przedmuchac - oczywiscie dziura w body do dolu.
potwierdzam,Cytat:
Zamieszczone przez kociu
filtr IR jest mocny a firmowe szpatułki są do d***
watyczki jak to ja je nazywam są za to OK
Eclypse się maże, szkoda na niego pieniędzy, lepsze jest jakieś chemikalium co szybko wyparowuje...