W oprawce Cokina jest zabek, ktory sie wyrywa i dzieki temu oprawka przestaje reagowac (prawie calkowicie) na ruchy mordki obiektywu... i po klopocie.
O tym pisał już Mmsza, mnie chodziło o to, że kręcąca się połówka różnie ustawiona w kadrze może dawać ciekawe efekty. Poza tym łatwiej pracuje się ze szkłem, któremu mordka się nie obraca.
24-09-2006, 14:12
rysiaczek
Cytat:
Zamieszczone przez Mac
O tym pisał już Mmsza, mnie chodziło o to, że kręcąca się połówka różnie ustawiona w kadrze może dawać ciekawe efekty. Poza tym łatwiej pracuje się ze szkłem, któremu mordka się nie obraca.
tak tak, pisalem to raczej w kontekscie wypadania filtrow - przy wyrwanym zabku imo nie ma sily:)
24-09-2006, 15:35
Mac
Cytat:
Zamieszczone przez rysiaczek
tak tak, pisalem to raczej w kontekscie wypadania filtrow - przy wyrwanym zabku imo nie ma sily:)
Niestety masz rację, dlatego najlepiej kiedy nie kręci a połówka to bardzo użyteczny filtr.