Wersja do druku
Koledzy, szumy istniały, istnieją i będą istnieć, są nieodłaczną cześcią elektroniki. Nie popadajcie jednak w szumomanię a raczej skupcie się na robieniui zdjęć. Poza tym spójrzcie na niektóre zdjęcia z ostatniego zlotu w Krakowie, gdzie w pewnych przypadkach szum dodaje pewnego smaczku.
Nie tylko. W prastaych aparatach na film :mrgreen: nazywalo sie to ziarnem ;) Ciekawe czy byli ziarnofoby :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Mac
co do pasków to może są spowodowane ułożeniem "kostki na ulicy"...
....fotki
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-58807.php
http://www.foto.moon.pl/zdjecie.php?id=31266
no nie myście że robię tylko foty kwiotów z balkonu :-D
Faktycznie pasy mogły wynikać kostki i jej ułożenia :roll: W sumie jedynie to rzuciło mi się w oczy. Z punktu widzenia byłego użytkownika Panasonica FZ30 stwierdzam, że lustrzanki WCALE nie szumią :wink: Szumofobom należałoby aplikować tygodniową sesję terapeutyczna z FZ30 :P To dopiero są szumy... :shock:
kaen
Kolorowy szum w canonach wygląda paskudnie w porównaniu do nikonowskiecho bw szumu ....
Jak robiesz w jpg. W przypadku RAWow nie ma tego problemu.Cytat:
Zamieszczone przez scooter
A jaki jest u Ciebie szum w RAWach ??
Bo u mnie jest kolorowy :(
Pewnie postprocessing leży :(
sumiii..... ale w głowie :) pozdrowki :)
A czyw 'wywolujesz'? Ja uzywam Lightrooma (ACR) i naprawde pieknie sobie radzi z szumem. Dodam, ze mam trabanta ;)Cytat:
Zamieszczone przez scooter