pytam ze względu na jakotakie podobieństtwo ale jeśli nie dostanę odpowiedzi to nopwy wątek założę :)
Wersja do druku
pytam ze względu na jakotakie podobieństtwo ale jeśli nie dostanę odpowiedzi to nopwy wątek założę :)
Ja Canona 17-40 miałem przez tydzień i szybko go zwróciłem, trzy sztuki testowałem i kicha, Tamron 17-50 pod względem ostrości wymiatał canona i to według mie w każdych warunkach. U Canona 17-40 oceniam wszystko na (5) ale ostrość na (1).
Problem wielki Tamrona to tylko APS-C, może materiały i konstrukcja Tamrona według mnie odbiega od Canona, ale co z tego, że Canon ładniejszy ale za to mydlany.
Mam podobny dylemat, co TY czyli ff, dlatego rozważam kupno Tamrona przez cały czas. Wiem jedno, że mój 20D już chyba zostanie na wieki ze mną jako drugi korpus.
Canona 17-40 przetestuję może ponownie z nowym korpusem.:rolleyes:
Co komu po ostrosci gdy nie zlapiesz na czas zdjecia.. nie wiem jak w tamim 17-50 ale 17-40 ma bardzo przyzwoity AF, cichy i nie kreci mordla..
A jak wypadają kolory i kontrast? Który lepszy?
Jaka "TAKA" eLke :confused:
Jesli ktos kupuje szklo z gornej polki i ono mu mydli/nie lapie dobrze ostrosci itp. itd., to albo ma walniete szklo albo body i niech nie twierdzi na tej podstawie, ze np. "wszystkie 17-40L sa do d...", bo to lekkie naduzycie 8)
Rownie dobrze mogles te swoje obiektywy kupic walniete i miec z nimi problemy 8)
Niestety potwierdzam ze z ostrością 17-40 "jest cos nie tak" :(
Nie jest to jakość napewno wprostproporcjonalna do jego ceny :|