Doskonale sobie zdaję z tego sprawę :-) Ale skonstruowanie i zbudowanie takiego kompletu nie powinno być mocno trudne, a już na pewno nie tak drogie, żeby usprawiedliwiać cenę Canonowskiego LC-5 :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Wersja do druku
Doskonale sobie zdaję z tego sprawę :-) Ale skonstruowanie i zbudowanie takiego kompletu nie powinno być mocno trudne, a już na pewno nie tak drogie, żeby usprawiedliwiać cenę Canonowskiego LC-5 :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Zawziales sie na ta cene... a ja tu o czyms zupelnie innym :p . Powodzenia w rozgryzaniu sygnalow ;) .Cytat:
Zamieszczone przez Peri Noid
Chyba o tym samym jednak ;-) Gniazdo wężyka nie jest portem szeregowym czy innym - to 3 piny, masa, ostrość i pstryknięcie zdjęcia. Nie ma nic więcej. Komplet Canona ma bardzo inteligentny odbiornik, który potrafi zrobić takie rzeczy jak np. opóźnione wyzwolenie migawki (zapewne wbudowany zegar), przekazywanie sygnału raz (jedna fotka po wciśnięciu przycisku) albo zdjęcia seryjne (focimy dopóki przycisk jest wciśnięty). Do tego zapewne (zgaduję) ma możliwość pracy na różnych kanałach, coby można było kilka urządzeń wykorzystywać bez zakłóceń. Natomiast z punktu widzenia komunikacji z aparatem to to samo co tani wężyk chińskiej produkcji, jaki sobie zakupiłem niedawno na Allegro. I taka funkcjonalność jaką ten wężyk sobą reprezentuje dla osoby chociaż trochę obeznana z elektroniką nie powinna być trudna do implementacji. Najwyraźniej nie ma na to wystarczającego popytu, bo nie sądzę, żebym był pierwszy, kto takie coś wymyślił :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
A cena... po prostu przydałoby mi się takie coś, ale nie stać mnie na wydanie1800zł (w niektórych sklepach tylko 1400), bo za tą cenę wolałbym kupić np. Tamrona 17-50/2.8 :D