Gwarancja USA i Canada tylko
Wersja do druku
Gwarancja USA i Canada tylko
Producenci notebooków powoli przechodzą na gwarancje na cały świat, może kiedyś i sprzęt foto to spotka ....
Sprawdzałem temat u zrodla -USA mozna spokojnie kupic 3-letnią gwarancję międzynarodową firmy Mac , koszt ok 100$ bez problemów honorowana w Europie...chyba że Polska jest wyjątkiem .
Jak ja sie kiedys dowiadywalem (nie pamietam co, gdzie, ot gdzies na foru byl watek tego wlasnie typu) to "gwarancja miedzynarodowa" wygladala tak ze z kazdego kraju swiata mogles im wyslac, na ich koszt, sprzet do naprawy... a nie w swoim lokalnym czy innym pobliskim serwisie naprawiac na podstawie swistka sklepowego a nie producenta.
To oczywiscie oznacza pewien komfort gwarancji ale jednak czas oczekiwania i ryzyko uszkodzenia w czasie przesylki... naprawde sa tego warte? Tych kilkunastu procent roznicy w cenie? Wg mnie - w co najdrozszych szklach klasy L, ktore sa recznie skladane i maja minimalna szanse zepsucia sie - warto zaryzykowac.
W przypadku puszek narazonych na zabrudzenia (czesto fabryczne paprochy), FF/BF, hot/dead piksele - nie warto pchac sie nawet w "prawie miedzynarodowa" gwarancje z USA.
Daja numery w nazwie dla Europy ze wzgledu na wielosc jezykow.