a w E-TTL-u widzisz różnicę?
Wersja do druku
a w E-TTL-u widzisz różnicę?
nie foce z lampa, podobnie jak nie foce z eye controlem ktory jest dostepny w 50tce, mnie denerwuje, przedstawiam moje in plus i in minus, traktujesz to chyba zbyt osobiscie zabol :)
EDIT:
za to 2 dodatkowe fps robia dla mnie ogromna roznice ;)
ja nie polecam eos-a 650 (a wiec i serii 6xx) bo:
mialem eosa 3000, potem 650, potem 300D i ostatnio (z koniecznosci) znowu 650
wady 650: pieeeeeekielnie wolny AF - juz to widzialem po przesiadce z 3000 na 650, ale jakos mnie to tak bardzo nie zloscilo.... teraz, po 300d to juz mnie ****ica strzelala... kolejna ogromna wada: wspolpraca z 420ex - do bani, lubie blyskac w sufit i zawsze bylo ok (na 300D) a tutaj - pomylka, nic prawie nie wyszlo....
moj wniosek:
kupuj serie 6xx jesli nie zamierzasz w przyszlosci dokupowac lamp EX oraz jesli nie potrzebujesz szybkiego AF
jesli jednak myslisz przyszlosciowo, to pomysl o modelu eos 300 - duuuuzo lepszy i malo kosztuje
edit:
dla przyzwoitosci dodam zalete serii 6xx: jest czarna co oznacza, ze jest profi :)
Ja fociłem wymiennie 300d i 650 i nie zauważałem różnicy w szybkości AF...
a co fociles? most w stanczykach? chaty w skansenie? ;)Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
nieprawda, jest w trendy grafitowym kolorze, (kiedys specjalna serie eosa 10 w grafitowym kolorze wypuszczono) czarne sa tylko 650tki :mrgreen:
eye control jest w 50e, też nie foce [fociłem] z oczkiem bo w mojej 50-tce bez E nie było eye contro-la. Wydaje mi się, że lepiej zainwestować w sprzęt nowszy, który ma większe możliwości techniczne/elektroniczne. A z racji swojego wieku jest mniej zużyty niż cokolwiek z serii 6x0. Najlepiej chyba porównać możliwości obu aparatów. Wtedy będzie najbardzie obiektywnie
300 ma ta zalete, ze ma sporo ficzerow, jest maly i bardzo lekki. jako filmowe body rownolegle do cyfry jest super.
ale jako podstawowe body zdecydowanie wolalbym 50. przynajmniej w lapie lezy jak aparat, a nie jak jakis, za przeproszeniem: 350D :)
6x0 fajne maszynki i calkiem "rzeskie" pod wzgledem mozliwosci, ale paru nowosci w nich brak (korpusy typu "B" w klasyfikacji Canona - m.in. brak E-TTL, inna wrazliwosc punktow AF). i ciezkie.
jako bardzo tanie body mozna tez kupic 500. totalny plastikowy syf, AF woooolny, do tego plastikowe mocowanie obiektywu... ale za 100zl nie ma co wybrzydzac, a przy tym jest lekki :) 300 kosztuje spokojnie 2x tyle.
niestety... zadne z tych nie jest dżezi i zadne nie ma DirectPrint button... :lol:
EDIT:
http://www.photozone.de/2Equipment/canoncamera.htm
moze bedzie prosciej wybrac :)
w sam raz
Cytat:
Zamieszczone przez akustyk
link nie działa...
30 jest droższy od 50, ale za to 30 jest czarny ;-)