bo LCD to jest szpanowania lub do pisania w Wordzie a nie oglądania zdjęć :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Wersja do druku
bo LCD to jest szpanowania lub do pisania w Wordzie a nie oglądania zdjęć :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Oj nie tylko, nie tylko. Czesto spedzam przed kompem od 8 do 10 godz. dziennie. Nawet na najlepszych monitorach CRT jest to po tylu godzinach mordega, a na przyzwoitym LCD oczy wytrzymuje mi znacznie dluzej i mniej sa wyeksplatowane. Fakt, ze LCD (poza kilkoma niebotycznie drogimi modelami) jest do zdjec i dto duzo gorszy, ale wiele zalezy od ustawien (zgrania) profili kolorow miedzy monitorem, drukarka, softem graficznym i innymi urzedzeniami wejscia-wyjscia.
Jak rozumiem, to wszyscy narzekajacy na panele LCD trudnia sie profesjonalna obrobka zdjec o wysokiej jakosci, gdzie kazdy z 16.7 mln odcieni kolorow musi byc absolutnie dokladnie odwzorowany? Jasnosc, kontrast, gamma, rownomiernosc podswietlenia matrycy i ostrosc musza byc idealne, bo inaczej to złom, a nie LCD?
Eh, panowie... jakas dziwna moda na wysmiewanie paneli zapanowala, a tymczasem 99% uzytkownikow obrabiajacych amatorsko fotki moze kupic tani panel na matrycy MVA (PVA) lub IPS (drozszy troche), na ktorym spokojnie da sie obrabiac zdjecia dla celow www, plfoto, wlasnych galerii albo odbitek w labie - i nie bedzie ZADNYCH roznic na niekorzysc w porownaniu do monitora CRT. A oczka odpoczną...
ja tam postawiłem kiedyć mojego Samsunga 17' kupionego za 620 zl na giełdzie obok Samsunga LCD za 3000 zl też 17', czyli efektywnie ciut większego i różnica mimo niezłego kręcenia i regulowania była widocznaCytat:
Zamieszczone przez JaW
Rozwoj technologii LCD jest dosc szybki, panele sprzed dwoch lat w porownaniu z dzisiejszymi to wielka roznica. Poza tym sa rozne matryce LCD, niektore słabo nadaja sie do grafiki i zdjec, ale mozna spokojnie wybrac dobre dla amatorow panele za umiarkowana cene (17'' ponizej 2000zł).Cytat:
Zamieszczone przez Tytus
Temat LCD wydaje sie byc juz zakonczony ;-) wiec moze niesmialo dorzuce cos od siebie w temacie ;-)
Doczekalem sie ciezko wypracowanego urlopu wiec nareszcie jest czas na to, zeby pofocic tylko i wylacznie dla czystej przyjemnosci :roll: Tym bardziej, ze wreszcie dzisiaj doczekalem sie mgly, na ktora bezskutecznie polowalem od poczatku jesieni :roll: Spacer byl krotki wiec i zdjec nie ma na mase... ale u mnie to juz regula, ze staram sie wybrac tylko te najciekawsze (przynajmniej moim laickim zdaniem) ;-)
http://www.pbase.com/jakub_wronski/fog_at_the_vistula
mgla. to lubie. drzewa klasyczne, ladne. mosty jakies ciut dziwne, ja bym inaczej kombinowal z kadrami: wiecej przestrzeni, moze krotsza ogniskowa, zeby bardziej znikanie wyeksponowac i dodac jakas krzywizne.. chyba najbardziej pasuje mi 3ci.
w moscie 2 denerwuja biale kreski na gorze. jakies liny czy cus.
Hehe niestety - mgla byla zbyt gesta i te biale kreski ku mojemu rozczarowaniu tak slabiutko bylo widac... idac w strone tego mostu liczylem ze jednak beda wyrazniejsze, bo to najladniejszy most w Wawie (wiszacy). Sa to oczywiscie liny podtrzymujace kladke mostu.Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Bardzo się mylisz. Przerabiałem to osobiście. Zawsze okazywało się, że to co dostaję z labu odbiega od tego co widzę na monitorze. Aż wreszcie podłączyłem dwa monitory: CRT i LCD przez przełącznik. I wówczas stała się jasność - odbitki z labu były wierną kopią tego co przedstawiał monitor CRT.Cytat:
Zamieszczone przez JaW
Cóż?Cytat:
Bardzo się mylisz. Przerabiałem to osobiście. Zawsze okazywało się, że to co dostaję z labu odbiega od tego co widzę na monitorze. Aż wreszcie podłączyłem dwa monitory: CRT i LCD przez przełącznik. I wówczas stała się jasność - odbitki z labu były wierną kopią tego co przedstawiał monitor CRT.
Dokładnie tak jakbym przedstawił moje własne doświadczenia.