-
na pokrywajacych sie ogniskowych jakosc jest niemal identyczna, przy szerokim i f2.8 lubi sie ustawic z ostroscia przed obiektem, dosc irytujace czasami... AF - loteria, bardzo powolna loteria, zwlaszcza przy kiepskim swietle. Uzywalem obu na 40D, zeby nie bylo :P
-
podbijam:) dodatkowo mam 85 1.8, jednak jakosc z 28-75 mi sie podoba i nie iwem jak to sie ma w zastosowaniach portretowych (glownie) to 17-50. A czasem potrzeba czegos szerszego niz 28*1.6
-
28-75 to świetne szkiełko, lepiej nie wymieniaj go ale dokup sobie dół - tamron 12-24 f/4? Canon 10-22? tokina 12-24?
pozdrawiam
-
Też bym radził brać coś szerszego jako uzupełnienie. Skoro Ci AF trafia to nie radze kombinować, a kto tam wie, może FF kupisz szybciej niż sobie to wyobrażasz ;)
-
Jeśli nie zależy Ci na świetle to może 17-40. Bardzo zacny obiektyw z możliwością podpięcia do FF na przyszłość.
-
17-50/2,8 czy 28-75/2,8
Miałem oba Tamrony. Dokupiłem 17-50/2,8. W moim przypadku jest znacznie ostrzejszy od 28-75/2,8. Ten ostatni dawał znacznie bardziej miękki obraz. Sprzedałem 28-75/2,8. Czy brakuje tych 20 mm? Nie. Przy ladszaftach bardziej potrzebny jest zakres dolny.
-
Mam oba tamrony. W moim przypadku 28-75 jest ostrzejszy. Powedrowal na analogowe body, z cyfrowym dziala 17-50. Efekty zadowalajace, focus z 30d z tym szklem czasami sie "pomyli". Z 28-75 pomyłki to było święto (z tym samym body).
Tak jak Jbiesik: nie brakuje mi na cyfrze tych 20mm z 28-75, za to cieszy mnie zakres 17-24 ktory uzyskalem z 17-50 ;)
-
Ja mam zakres 17-40 i 70-200 i bardzo rzadko mi przeszkadza dziura.
Tak więc są dwie możliwości:
1. Zamieniasz 28-75 na 17-50 i masz dosyć sympatycznie pokryty zakres ogniskowych
2. dokupujesz jakie UWA.
Ale to już wszyscy opisali powyżej.
-
ew. kup kita IS:) jest bardzo ostry, ma naprawdę dobry kontrast i kolory i jest tani. Sam właśnie kupiłem jeden i jestem pod dużym wrażeniem. Za 300zł będziesz miał szansę sprawdzić czy zakres będzie problemem. Kit IS to zupełnie inna liga niż stary kit.
-
mam pytanie - staram sie dopasowac do lata sprzed na wesele i ślub - zostalem o to poproszony przez znajomego.
mam 28-75 (ktory czasem wydaje mi sie troche za miekki do reporterki, ale za to lubie go przy portretach) i 85mm 1.8. body - 40d.
Teraz jakos musze sie dopasowac z tym co mam (drugie body 400d pozycze na tą okazje..). Do pleneru planuje tez uzyc analoga 300.
Wiec pozostaje jeszcze uzupelnic obiektywy tak zeby i w kosciele i na weselu i na plenerz sie jakos wyrobic. Jaką opcje byscie polecili?
moze 28-75 sprzedac, kupic 17-50 tamrona + 50mm na m42 (jakie?) + 135mm na m42 ?
a moze moj zestaw uzupelnic o Tokine 11-16 ? swiatelko i ostrosc kusi.. ponoc dziala tez na analogu przy 16mm (wychodzi dosc jasna stalka:p)
warto byloby tez zamienic moje 420ex na 580, albo nawet dokupic ? 420 jest troche nieporeczna dla mnie (dwa przyciski do zmiany nachylenia w roznych osiach).
Co proponujecie?