Wstępnie jestem wtedy ( 4 i 6 sierpnia ) wolny.
Wpadnę gościnnie, ale w sprawach organizacji nie odezwę się ani słowem - próbowałem zorganizować spotkanie nie raz i wszyscy mieli mnie tak głęboko w dupie, że aż oddychać czym nie było.
Widzicie - uraz mam :mrgreen: