-
Nie tak dawno stałem przez kilkanaście minut z zestawem EOS 50, Sigma 135-400, (1210g wg pstryka, i chyba tyle waży :) ) i Metz 40 MZ3 na szyi. Nic przyjemnego :) A jeśli chodzi o trzymanie za obiektyw to robię to nawet przy fotografowaniu standardem. Zdecydowanie wygodniej.
-
A moze to wszystko zalezy takze nie tylko od rozmiarow i ciezaru lunety, ale i od gabarytow fotografa. No ja sobie nie wyobrazam, zeby moja Najwspanialsza z Zon biegala w plenerze z ilomas tam kilogramami na szyi. Zas przy moim gabarycie :mrgreen: takie ciezary mi nie straszne. :)