Odp: Czy tak łatwo uszkodzić matrycę w bezlustrach? (laser z Volvo)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Swoją droga jak dla mnie w przypadku takiego uszkodzenia sprzętu przez laser samochodu sprawa jest ewidentnie do zgłoszenia z ubezpieczenia obowiązkowego OC posiadacza pojazdów macicznych, oczywiście w przypadku pojazdu, który jest już zarejestrowany i ubezpieczony. Należy pamiętać, że posiadacz pojazdu odpowiada na zasadzie ryzyka w takim przypadku. Producenci samochodów niezłego kwiatka szykują ubezpieczycielom... Osobiście uważam, że to nie powinno mieć miejsca i takie sytuacje powinny być zabronione.
Pamiętajcie, że nawet jak nie macie danych właściciela pojazdu to bez problemu można ustalić w jakiej firmie ubezpieczeniowej ma zawarte ubezpieczenie obowiązkowe OC posiadaczy pojazdów mechanicznych
Generalnie zgodzę się, że tak powinno być. Tylko nie wierzę, że ubezpieczyciel uzna takie roszczenie. No bo jak bezspornie udowodnić, że akurat ten konkretny samochód uszkodził matrycę?
Odp: Czy tak łatwo uszkodzić matrycę w bezlustrach? (laser z Volvo)
Cytat:
Zamieszczone przez
solti
Generalnie zgodzę się, że tak powinno być. Tylko nie wierzę, że ubezpieczyciel uzna takie roszczenie. No bo jak bezspornie udowodnić, że akurat ten konkretny samochód uszkodził matrycę?
Pasowałoby zrobić zdjęcie takiemu jadącemu auto z nr rejestracyjnym i pokazać dla porównania zdjęcia z wczoraj. Jeśli dobrze udokumentujesz to nie będzie miał wyjścia. Możesz też przecież załączyć oświadczenie jakiegoś świadka. Możesz też wezwać na miejsce Policję, jak przy klasycznej stłuczce. Możliwości jest wiele. Trzeba tylko mieć głowę na karku w danej sytuacji.
Uprzedzając kolejne pytania - to może być jakieś pole do prób nadużyć.
Ja już takie zgłoszenia widziałem (w sensie różne próby wyłudzenia) i kiedyś obsługiwałem, że nic mnie nie zdziwi. Z uszkodzeniami aparatów również. Wbrew pozorom jest bardzo duże pole do różnych prób, ale nie wypada mi o nich pisać.
Jeśli się komuś niewątpliwie należało to nikt na siłę nie robił problemów.