Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Generalne "proces zmiany" w różnych, często zgoła odmiennych obszarach przebiega bardzo podobnie ;)
1. wyparcie (zaprzeczenie),
2. opór,
3. próby (eksperymenty),
4. adaptacja.
Choć mam wrażenie, że w kontekście AI to zaczynamy od prób ;)
I jak to zwykle bywa niektórzy, obecnie mamy że są już przy etapie 3 a nawet 4 gdzie większość to 1.
Ogólne to mogę powiedzieć ze swego zawodowego doświadczenia przy wprowadzaniu zmian, że są osoby które jedynkę mają w genach, czegokolwiek by to nie dotyczyło.
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Argument, że "to już było" jest kompletnie bez sensu. Zapominacie, że nie mówimy tutaj o produkcji przemysłowej, np gwoździ, ale o TWÓRCZOŚCI.
ale nawet jak mowa o tworczości w fotografii to czasem ta twórczość jest, czasem jest nikła, a często tak naprawdę jej nie ma (bo mamy do czynienia z mechanicznym naciskaniem migawki i niewiele więcej) - wiem że wszyscy chcemy być twórcami (i pewnie jakoś tam jesteśmy) bo obecnie jest więcej pisarzy niż czytających książki ale rzeczywistość jest trochę inna - co do AI to jak na razie większość jest zgodna że "twórczość" inżyniera prompta nie jest chroniona prawami autorskimi więc nie mamy do czynienia z twórczością ale to się będzie zmieniać bo w tej "twórczości" są pieniądze, a trudno rozmawiać o pieniądzach jak nie ma praw autorskich :)
Odp: AI i fotografia zawodowa
Mnie chodzi raczej o zaawansowanie narzędzi. Przecież wciąż istnieje malarstwo i rzeźba i wciąż używa się tradycyjnych olejnych farb i dłut, jak setki lat temu. Nikt nie mówi o potrzebie wprowadzania nowych, komputerem sterowanych pędzli, czy młotka.
--- Kolejny post ---
I jeszcze coś. Ja rozumiem, ze ci, którzy nie fotografują sami, tylko zlecają robienie zdjęć AI, oczywiście będą bronić AI, bo gdyby nie ona, nie byliby w stanie zrobić nic. Ale to tak jakby chwalić protezę szczęki, gdy się nie ma własnych zębów. Ja raczej preferuję zęby, które dała mi natura. Czy przez to spełniam wymogi pkt. 1 ?
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Mnie chodzi raczej o zaawansowanie narzędzi. Przecież wciąż istnieje malarstwo i rzeźba i wciąż używa się tradycyjnych olejnych farb i dłut, jak setki lat temu. Nikt nie mówi o potrzebie wprowadzania nowych, komputerem sterowanych pędzli, czy młotka.
--- Kolejny post ---
I jeszcze coś. Ja rozumiem, ze ci, którzy nie fotografują sami, tylko zlecają robienie zdjęć AI, oczywiście będą bronić AI, bo gdyby nie ona, nie byliby w stanie zrobić nic. Ale to tak jakby chwalić protezę szczęki, gdy się nie ma własnych zębów. Ja raczej preferuję zęby, które dała mi natura. Czy przez to spełniam wymogi pkt. 1 ?
Chyba trochę tak.
Zawsze zostanie ten drobny procent, który pozostaje przy rozwiązaniach "archaicznych". Dzisiejsze malarstwo czy rzeźbiarstwo też już niewiele ma wspólnego z tym sprzed wieku czy dwóch - choć metoda została ta sama.
Mam kolegów, którzy z ogromnym zaangażowaniem utrzymują stare parowozy. Ale przecież nikt już nie używa ich w ruchu.
AI robi ogromne postępy - również w mojej dziedzinie, gdzie wywołuje również silnie emocje - w tym wyparcie. Nikt jednak nie ma wątpliwości, że ta "recz" zdominuje większość dziedzin techniki i ogólnie życia w niedalekiej przyszłości.
Moje osobiste zdanie jest takie, że AI bardzo przyczyni się do ogólnego nowoczesnego zniewolenia ludzi - nota bene pod banderą wolności właśnie :)
W świecie IT dzieją się już rzeczy, o których jeszcze kilka lat temu nawet się nie śniło.
p,paw
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Ogólne to mogę powiedzieć ze swego zawodowego doświadczenia przy wprowadzaniu zmian, że są osoby które jedynkę mają w genach, czegokolwiek by to nie dotyczyło.
Zgadzam się w pełni, zresztą nie tylko o zawodowe życie chodzi.
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
pawel.guraj
Moje osobiste zdanie jest takie, że AI bardzo przyczyni się do ogólnego nowoczesnego zniewolenia ludzi - nota bene pod banderą wolności właśnie :)
z tym się zgadzam - będa wolni i nie będa mieli prawie nic, czy będa potrzebni do czegoś to nie wiadomo
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Mnie chodzi raczej o zaawansowanie narzędzi. Przecież wciąż istnieje malarstwo i rzeźba i wciąż używa się tradycyjnych olejnych farb i dłut, jak setki lat temu. Nikt nie mówi o potrzebie wprowadzania nowych, komputerem sterowanych pędzli, czy młotka.
--- Kolejny post ---
I jeszcze coś. Ja rozumiem, ze ci, którzy nie fotografują sami, tylko zlecają robienie zdjęć AI, oczywiście będą bronić AI, bo gdyby nie ona, nie byliby w stanie zrobić nic. Ale to tak jakby chwalić protezę szczęki, gdy się nie ma własnych zębów. Ja raczej preferuję zęby, które dała mi natura. Czy przez to spełniam wymogi pkt. 1 ?
to juz raczej jest punkt 2.
okrutna prawda jest taka że większość wytworów fotograficznych to rownież (prawie) nic - znaczy większość "twórców" z protezą czy bez nie wytwarza nic godnego uwagi - nie demonizowałbym aparatu czy dłuta - wzięcie do ręki aparatu czy dłuta nie uczyni z nikogo twórcy, tak jak uzycie maszyny do pisania nie uczyni nikogo pisarzem
tak jak fotografie nie zniszczyla malarstwa ale dość długo musiała się pozycjonować jako sztuka (co nawet dzisiaj budzi sprzeciw), jak cyfra nie wyparła całkowicie analoga tak AI nie wyprze fotografii, pytanie jak długo potrwa przejście z etapu "inżynier (lepiej user bo jeszcze chyba nikt nie kształci w specjalności inzynier prompta) prompta bez praw autorskich do wytworów" do "AI jako sztuka z pełnymi prawami autorskimi dla twórców (których? AI czy prompta?)"
1 załącznik(ów)
Odp: AI i fotografia zawodowa
No i co?
I nie mogę wstawić zdjęcia, bo portali mi wykrzyczał, że to AI zrobiło zdjęcie a nie ja :confused: :roll:
Załącznik 12605
Odp: AI i fotografia zawodowa
zawsze podejrzewałem że to AI zrobiło :mrgreen: ciekawe czy na tym portalu AI decyduje co zrobił człowiek, a co AI?
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
zawsze podejrzewałem że to AI zrobiło :mrgreen: ciekawe czy na tym portalu AI decyduje co zrobił człowiek, a co AI?
Automat raczej ;) Od razu po wgraniu wywaliło mi komunikat :) Widać robię zdjęcia podpadające pod AI i nie wiem czy mam płakać z tego powodu, czy zmienić swój styl :confused: :mrgreen:
Tu akurat taka blokada to mały pikuś (swoją droga ciekaw jestem zasady działania algorytmów). Ale dajmy na to w szkole przy tekście pisanym trudno będzie delikwentowi się obronić w podobnym przypadku.
Odp: AI i fotografia zawodowa
AI jako generatora obrazów odrzucam w całości i na zawsze, dlatego, że dla mnie fotografia to przede wszystkim dokument, reportaż, rejestracja realnie istniejącej fizycznej rzeczywistości, a kreatywność w tym zakresie jest ograniczona do modyfikacji owej rzeczywistości za pomocą środków fizycznych wpływających na oświetlenie, tworzących scenografię itp, oraz obróbkę zarejestrowanego obrazu w postprocesie aby nadać mu szczególny wyraz.
Natomiast kreowanie nieistniejących fizycznie rzeczy przez algorytmy mnie po prostu mierzi, dlatego, że to już przestaje mieć cokolwiek wspólnego z fotografią, a bardziej zbliża się do malarstwa, w którym genialne obrazy jest w stanie stworzyć człowiek nie potrafiący własną ręką namalować nawet krzesła, a poprzez nikły nakład swojej własnej pracy generuje obrazy właśnie przez to bezwartościowe, choćby nie wiem, jak piękne, albowiem konkurencję dla nich w mgnieniu oka jest w stanie wygenerować następny, kompletny patałach.