Ogólnie chwalono te aku na kilku grupach na FB i tak na nie trafiłem.
Wersja do druku
Ogólnie chwalono te aku na kilku grupach na FB i tak na nie trafiłem.
Nie wiem jak w R6 ale w R5 u mnie wygląda tak
Załącznik 9420
6 baterii - razem zrobione ponad 250 000 zdjęć - pracują w gripie :
2 x zwykłe Newelle
1 x Newell Plus
1 x Newell Niebieski wzmocniony - podobno jakaś nowość dostałem do testów
1 x Patona Protect
1 x oryginalny Canon LP-E6NH.
Każdy wytrzymuje co na mniej 500 zdjęć jednak, najgorzej zachowuje się fabryczny Canona (zastanawiam się czy go nie reklamować), później zwykłe Newell ( przy niskich temperaturach szybciej lecą). Patona Protect jest na poziomie Newell Plus, najlepiej w mojej ocenie wygląda Newell Niebieski ale jest najdroższy wraz z Patonem.
Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę cenę do ilości zdjęć to najlepiej jak dla mnie wypada Newell Plus.
Poniżej z dzisiejszego meczu 25 % Canon LP-E6NH oryginalny oraz 81 % zwykły Newell (5 razy tańszy):
Załącznik 9421
W domu używam fabrycznej ładowarki a w terenie używam Newell FDL-USB-C do Canon np. https://allegro.pl/oferta/ladowarka-...e6-12731908285 podłączonej do powerbanku albo ładowarki w samochodzie (jedna z niewielu ładowarek która na oba kanały podaje 1000 mAh). Nie jest zwolennikiem ładowania w aparacie bo widziałem już wiele wyrwanych gniazd usb w różnych urządzeniach a po drugie przy jakieś awarii ogniwa to będę miał do wyrzucenia co najwyżej ładowarkę za 80 zł a nie aparat :).
Po 1,5 roku używania stwierdzam, że zamiast inwestować w oryginalne ogniowa lepiej zainwestować w dobre zamienniki i ewentualnie później dokupić gripa (w cenie 3 oryginalnych ogniw). Oczywiście jeśli ktoś potrzebuje lepszego chwytu, wyważenia przy cięższych szkłach a przede wszystkim dłużej pracy przy 12/20 fps kosztem większego rozmiaru i ciężaru. Może z czasem pojawią się jakieś tańsze zamienniki gripów.
Popieram ! Mam podobnie :)Cytat:
Zamieszczone przez Ketchup
Czy ta ładowarka ładuje prawidłowo oryginalny akumulator Canon LP-E6NH? To znaczy czy po włożeniu naładowanego w niej akumulatora do aparatu, pokaże się stopień naładowania z przedziału 98-100%? W jaki sposób ta ładowarka sygnalizuje, że akumulator bądź akumulatory są już w pełni naładowane? Z góry dziękuję za ewentualną odpowiedź.Cytat:
Zamieszczone przez Ketchup
Tak ładuje prawidłowo - 100 %, po włożeniu do oryginalnej ładowarki przez moment są szybkie błyski a później ciągłe światło - naładowane.Cytat:
Zamieszczone przez mkamelg
Nie wiem czy widziałeś zdjęcia tej ładowarki - są okręgi ładowania im więcej tym bardziej naładowane, do tego podawany orientacyjny w danym momencie prąd ładowania, ile mA "weszło" oraz napięcie.
Tego typu ładowarki też używałem jak miałem Nikona Z6 (wersję dla N) - więc w sumie już z 3 lata korzystam z tych Newell ładowarek. Do tego z mojego polecenia kilku znajomych też zakupiło je mając R6 i R5 - nie narzekają - jak dla mnie możliwość ładowania na raz dwóch baterii z dowolnego źródła prądu jest super.
Używam takiej ładowarki Newell do ładowania akumulatorów do Sony. Żeby wykorzystać jej możliwości ładowania prądem 2x1A zasilacz musi dysponować odpowiednią wydajnością prądową.
Nie pisałem tego bo dla mnie to jest logiczne, że ładowarka/power bank musi dawać co najmniej 2A czyli teraz raczej standard jeśli ktoś ma telefon z usb-c :). Trzeba uważać bo są tańsze modele które ładują tylko po 500 mA na kanał.Cytat:
Zamieszczone przez Przemek_PC
Więcej niż 2A, raczej bliżej 4A. Na wyjściu zasilacza jest napięcie 5V a końcowe napięcie ładowania akumulatorów wynosi 8.4V więc te 5V na wejściu musi zostać podniesione w przetwornicy ładowarki.
Masz rację - ładowarki usb-c chyba nie ma 2A ja przynajmniej takiej nie posiadam - zwykłe usb-a mają 2.4 A, a usb-c mają 3-4 A . Jeśli ktoś nie ma mocniejszym najwyżej nie 2,5 godziny tylko 3,5 będzie ładował dwa na raz.Cytat:
Zamieszczone przez Przemek_PC