Re: Odp: Re: Odp: Kobieta i kupno aparatu, czyli jedna wielka niewiadoma
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
@
gabbka - jak najbardziej M50 albo nowy M50 mkII
ewentualnie rozważ też możliwość wzięcia np. na raty Canona RP z kitem.
Do obu tych aparatów przez adapter pasują wszystkie szkła Canona z mocowaniem EF i EFS.
@
candar
Czemu takie małe czcionki trzeba było jeszcze większe dać żeby podkreślić te głupoty ;)...
Aby w przeciwieństwie do innych nie serwować pytającym podobnej "głupoty", co proponowanie onegdaj aparatów i szkieł z mocowaniem FD w chwili , gdy Canon wypuszczał już nowe puszki EOS z mocowaniem EF zostawiając tym samym osoby z puszkami i szkłami z mocowaniem FD z ręką w nocniku. Ale niektórzy to albo nie pamiętają tego, albo nie chcą pamiętać (wychodzi na to samo) serwując pytającym powtórkę z rozrywki, aby zaniedługo cieszyć się na CB nieszczęściem tych osób pozostawionych w zamkniętym na głucho mocowaniu, bez nowych szkieł i puszek.
Tyle ...
Odp: Kobieta i kupno aparatu, czyli jedna wielka niewiadoma
Z całym szacunkiem dla ciebie nie rób ludziom wody z mózgu:roll:
Re: Odp: Kobieta i kupno aparatu, czyli jedna wielka niewiadoma
Cytat:
Zamieszczone przez
JERONIMO1
Z całym szacunkiem dla ciebie nie rób ludziom wody z mózgu:roll:
Z całym szacunkiem przeczytaj to, co napisałem tutaj w pierwszym zdaniu https://www.canon-board.info/threads...=1#post1418925 o wstrzymaniu się z zakupem M do czasu wypuszczenia R7.
BTW - https://www.canonrumors.com/it-looks...-m-lineup-cr2/
ps.
A dlaczego nikt nie poleca Pentaxa ? Pytanie retoryczne.
Odp: Kobieta i kupno aparatu, czyli jedna wielka niewiadoma
Przeczytałem i odnośnie śmierci bagnetu ef-m chodzą już legendy, a jak nawet to się stanie to nie oznacza że aparat przestanie robić zdjęcia i zniknie z rynku;)
Re: Odp: Kobieta i kupno aparatu, czyli jedna wielka niewiadoma
Cytat:
Zamieszczone przez
JERONIMO1
Przeczytałem i odnośnie śmierci bagnetu ef-m chodzą już legendy, a jak nawet to się stanie to nie oznacza że aparat przestanie robić zdjęcia i zniknie z rynku;)
Dokładnie tak. Sam używam Nikona 1 J1, pomimo wycofania się Nikona z serii 1 i jej całkowitej śmierci. Ale też nikomu nikomu pytającemu nie polecam krążących w obrocie używanych aparatów Nikona serii 1 pomimo małych cen właśnie ze względu na uśmiercenie tej serii przez nikona.
Uważam, że osoba pytająca powinna mieć świadomość, że być może za rok, dwa zostanie dożywotnio z posiadanym systemem, który przez producenta nie będzie już dalej rozwijany. Jakoś nie wierzę w utrzymanie serii EOS M równolegle z EOS R i DSLR FF i APS-C. Cztery linie puszek i szkieł oraz cztery mocowania (EOS M, EF, EF-S i RF) do utrzymania to spore wyzwanie.
Odp: Kobieta i kupno aparatu, czyli jedna wielka niewiadoma
@gabbka
W końcu przyszedł czas na zakup własnego aparatu
To zawsze jest dobry pomysł :)
Dodam, ze myślałam bardziej o bezlusterkowcu
Dobry wybór, od razu poczujesz, że Twoje zdjęcia są lepsze, niż te robione lustrzankami, gdy za podobne obiektywy do bezlustra zapłacisz więcej, niż za lustrzankowe :D
Wiem, że aż tak mocne podkreślenie miało swój cel ;)
Wiem, że współczesne bezlusterkowce są dobre.
Niestety pamiętam niektóre z argumentów przekonujących do wyrzucenia mechaniki z aparatów - "odpadnie to, co jest drogie i zawodne, więc aparaty będą mniejsze, lepsze i całość będzie tańsza od lustrzanek".
Tata polecił mi zajrzenie na to właśnie forum, by zaczerpnąć rady od profesjonalnych i obeznanych w temacie Fotografów :)
Niestety fora od kilku lat "wymierają", tu nie jest inaczej, udziela się garstka użytkowników, praktycznie zero nowych twarzy, i ciągle te same "wojenki" (w stylu "jaki jest najlepszy bezlusterkowiec i uzasadnij dlaczego to Sony", choć ostatnio częściej Nikon).
Wielu użytkowników (doświadczonych fotografów) doradza sprzęt, który spełnia ich wymagania, albo tylko mieści się w budżecie. To nie zawsze jest optymalny wybór.
Tematyka, którą się interesuję: przeróżna, od portretów ludzi, po zdjęcia w plenerze, krajobrazy i fotki zwierząt. Jednak zależy mi bardziej na lepszym ujmowaniu ludzi, ale to może będzie oddzielny temat na obiektywy. :)
Budżet: póki co wynosi +/- 2000zł, myślałam raczej o kupnie aparatu używanego...
Nie można oddzielać samego aparatu od obiektywów, mając do wydania tylko 2000 na całość.
Już uzasadniam: decydując się na znanego Ci 700d, mając mniej więcej 2000, można kupić body z podstawowym "kitem" 18-55 STM (używane jakieś 900), do tego nówkę 50/1.8 STM (przyda się do portretów, nówka ok. 500), i może wystarczy na używany Canon EF-S 10-18, przydatny do krajobrazów (ok. 600-700) albo na tele-zoom 55-250 (zależnie od wersji, używane od 300 do 700). Sumując, za 2000 masz starą technologię, potencjalne problemy z celnością AF (hasła "frontfocus"/"backfocus" mogą się śnić po nocach), ale masz kompletny, uniwersalny zestaw obiektywów.
Decydując się na bezlusterkowca, z Canona chyba jest tylko m50 w podobnej cenie - ale za 1500-2000 dostaniesz aparat z podstawowym obiektywem (kit), na pozostałe spokojnie musisz dać drugie tyle lub więcej.
Z kolei myśląc "bardziej ambitnie" to pełnoklatkowy 6d da się znaleźć już poniżej 2000 (niewiele poniżej, jeśli ma być w sensownym stanie, a nie z wielkim przebiegiem zrobionym na ślubach), jednak wtedy ten "+" do ceny wystarczy na 50/1.8 (choć swoją drogą to całkiem fajna ogniskowa do pełnej klatki na początek).
Odp: Kobieta i kupno aparatu, czyli jedna wielka niewiadoma
Cytat:
Zamieszczone przez
gabbka
myślałam bardziej o bezlusterkowcu.
Tematyka, którą się interesuję: przeróżna, od portretów ludzi,
Budżet: póki co wynosi +/- 2000zł, myślałam raczej o kupnie aparatu używanego...
Trzeba jednak mysleć też o szkłach, bo wbrew pozorom to nie wszystko jedno w jaki system optyki się wejdzie. Body to rzecz wtórna.
Wybierając aparat musisz wybrac najpierw wielkość matrycy. Jeśli lubisz płytkie głębie ostrości to "jesteś skazana" na tzw. pełną klatkę, czyli FF. Prędzej czy później.
No i tu kicha, bo za 2 tys to nie kupisz używanego FF, nawet lustrzanki. A jesli kupisz to taki w stanie agonalnym ;) 12-letni ;) z ogromnym przebiegiem. Na FF tani obiektyw portretowy to 85/1.8, ale ... cos mi się wydaje, że będziesz musiała jeszcze dozbierać trochę kasy.
Używane bezlustro FF - najtańsze są pierwsze Sony A7, ale one nie mają dobrego AF, warto kupować dopiero A7 mkII.
Używany Canon RP albo Nikon Z6 - poza zasięgiem finansowym, a szkoda bo to byłby najlepszy wybór na początek.