a ja wiem, bo używam ;)
--- Kolejny post ---
ono nie daje małej go, ono dobrze separuje od tła. to spora różnica :)
Wersja do druku
a ja wiem, bo używam ;)
--- Kolejny post ---
ono nie daje małej go, ono dobrze separuje od tła. to spora różnica :)
To ty masz problem i chciałem zapytać jakim cudem "cudem" robisz sesje ślubne (masz w stopce) i takie tam różne reportaże jak masz ty problem z ostrością praktycznie z aparatami z górnej półki , no chyba że oszukujesz i jesteś w jakiś sposób związany z marką "sony" i ja promujesz
W 90% procentach robię na centralnym punkcie, bo ma bardzo wysoką skuteczność. Boczne są OK przy zoom-ach z jasnością f2.8-f4. Przy stałkach f1.4-f1.8 nawet w dobrym świetle już znacznie słabiej. W trudniejszych warunkach oświetleniowych bezużyteczne. Duża ilość punktów AF (typu 45 w 6d mk2) sprawdza się głównie przy śledzeniu. Takie mam doświadczenia, kilkuletnie, focę raczej sporo. Instrukcję przeczytałem.
--- Kolejny post ---
Nie przesadzajmy ;) 5d mk2 ma średni AF w konsekwencji czego przy małej GO trzeba robić trochę więcej zdjęć. Dla pewności. Jeśli ktoś robi głównie krajobraz, architekturę, plener, czy studio raczej tego nie odczuje tak bardzo a zdjęcia wychodzą piękne.
Jeśli przesadzamy, to bardzo niewiele.
Np. w porównaniu z 85/1,8 200/2,8 ma większą GO i przy przekadrowaniu trzeba go mniej obracać. W sumie problem robi się na tyle mały, że daje się go spokojnie ogarnąć. Dłuższa ogniskowa sprawia, że separacja od tła jest wg mnie fajniejsza, mimo większej GO.
to nie jest takie oczywiste, jak może sie wydawac na pierwszy rzut oka :-)
portret z 85mm na 1.8 z 4 metrów to GO jest ok 23cm, na 200mm przy 2,8 ale odchodząc na 7 metrów (żeby uzyskac podobny kadr) to GO jest 20cm (zaznaczam ,ze odległosci od modela wybrałem przypadkowo i uznając "na oko" że dadza podobne wypełnienie kadru, wiec powyzsze dywagajcie moga byc obarczone błedem :lol:)
Stosunek odległości może być na oko, ale pod warunkiem, że jest to oko Talesa z Miletu ;)
Do krajobrazów to dla jakich ogniskowych? W wielu przypadkach stosuję hiperfokalną bo AF nie ma sensu. Tak jest dla krótszych ogniskowych. Dla długich ogniskowych sens ma AF i można przekadrować. W portretach z minimalną GO przekadrowywanie wymaga dużego wyczucia, wiedzy, doświadczenia aby właściwie wybrać na co się ustawia ostrość przed przekadrowaniem.
Jak wspomnieli koledzy - sony za 2000 zł nie będzie miał problemu i ustawi ostrośc dowolnym punktem :P Ale za to w trudnych warunkach środkowy punkt CANONA będzie lepszy :)