wyjaśnij własnymi słowami co znaczy "głębia przy FF"
Wersja do druku
wyjaśnij własnymi słowami co znaczy "głębia przy FF"
to ja nie mam więcej pytań
Kup używanego 6D i zobacz czy faktycznie obrazek z niego bardziej Ci się podoba niż z obecnego aparatu. Jeśli uznasz, że jednak FF to jest to (jest duże prawdopodobieństwo, że tak się stanie) będziesz miał kolejny dylemat 6d2 czy 5d4? Ale to dopiero za jakiś czas.
Damian, podobają mi się Twoje zdjęcia. Myślę, podobnie jak przedmówca, że warto, żebyś dał sobie szansę z FF. Fotografia to (również) emocje, warto więc czasem kierować się emocjami. Najwyżej powrócisz do cropa. Gwoli jasności, ja nie mam FF. Do całkiem niedawna używałem głównie analoga (mały obrazek, sporadycznie średni format do b/w), od jakiegoś czasu mam też 100d i póki co jestem zadowolony. Ale jak mi przyjdzie ochota, to nie będę słuchał forumowych mędrków, tylko kupię sobie 6d2 z 24-70/2.8 i tego nowego tamrona 70-200 i SAM zobaczę, czy warto. To oczywiście tylko moja subiektywna opinia.
Dzięki za miłe słowa, to raz.
Ja szukam jakiejś osoby, która powiedziałaby mi bierz konkretnie ten, bo np. ma nowszą matrycę a tego nie bierz, bo różnica nie jest widoczna w żaden sposób. Kupno używki wiąże się z wydaniem tych 1200 euro a jest to dla mnie całkiem sporo.