Odp: Czy warto "elke" do APS-C
Nie da się jednak ukryć, że lepiej mieć pełnoklatkową elkę, niż pełnoklatkową nie-elkę, a APS-C to zauważy.
W zasadzie to matryca APS-C łatwo może mieć więcej pikseli na mm niż matryca pełnoklatkowa (np 50D ma 15 milionów pikseli, a powierzchnia sensora to ok 44% FF - by dorównać FF potrzebuje 38 mln pikseli, no chyba że APS-C osiągi są przycięte zbyt agresywnym filtrem). Na aps-c z elką pracujemy dosłownie na cropie zdjęcia z FF, więc jeśli obiektyw ma gorszą rozdzielczość na zdjęciu z APS-C będzie to potencjalnie szybciej widać.
Pytanie jest naprawdę tylko co powiedzieć o obiektywach EF-S. Te bywają ostrzejsze od nawet elek, bo mają za zadanie projekcję na mniejszej (w milimetrach) matrycy. Przykładem są tutaj sigma 50-100 f/1.8 albo canon EF-S 10-18. Ten ostatni jest optycznie świetny, kosztuje 1000 zł i jeszcze ma cichy silnik, którego nie słychać na filmach. Powiedziałbym więc, że elki na APS-C jak najbardziej tak, ale nie ma powodu by takie "rodzynki" jak 10-18 z góry odrzucać. Sigma 50-100 też, ale ten to 5k zł kosztuje...
Zasadnicze pytanie: czy będzie kiedyś upgrade do FF? I ogólne podsumowanie: najlepsze zdjęcia na APS-C osiągnie się na najlepszych obiektywach EF-S (których jest mało, więc elki chcąc czy nie chcąc stają się niejako konieczne, jeśli akurat żaden EF-S nie obsługuje danej konfiguracji ogniskowej i przesłony.).
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
Cytat:
Zamieszczone przez
Suchy
Z elek do cropa warto kupować szkła specjalistyczne czyli jasne portretowe stałki, macro, długie tele (choć tu zamiast wspomnianego wyżej 100-400L zdecydowanie lepiej sprawi się nowa Sigma 100-400).
A to dlaczego?
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
Przecież uzasadniłem dlaczego - dlatego że inne szkła czyli tzw. spacerzoomy będą miały kiepsko użyteczne ogniskowe, spore rozmiary i ciężar a do tego na ogół nieco gorszą jakość obrazka na cropie niż obiektywy o tym samym zastosowaniu projektowane specjalnie pod cropa. A do tego będą droższe.
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
Ja tutaj widzę logiczną sprzeczność:
* Kolejcjoner pyta się o cytet "Z elek do cropa warto kupować szkła specjalistyczne czyli jasne portretowe stałki, macro, długie tele (choć tu zamiast wspomnianego wyżej 100-400L zdecydowanie lepiej sprawi się nowa Sigma 100-400)."
a odpowiedź:
*Przecież uzasadniłem dlaczego - dlatego że inne szkła czyli tzw. spacerzoomy będą miały kiepsko użyteczne ogniskowe, spore rozmiary i ciężar a do tego na ogół nieco gorszą jakość obrazka na cropie niż obiektywy o tym samym zastosowaniu projektowane specjalnie pod cropa. A do tego będą droższe.
brzmi jakby Kolekcjoner kwestionował ideę kupowania obiektywów na FF w ogóle, a on tymczasem poddaje w wątpliwośc kupowanie z elek (czyli FF) tylko specyficznych typów obiektywów.
I tak EF 24-105 I edycja bardzo dobrze sprawuje się na APS-C (choć sigma 50-100 f/1.8 + coś około 24mm będzie lepsze, ale i droższe). Ale nie wydaje mi się by EF 24-105 I edycja była specjalistyczna. Można twierdzić, że ma kiepsko użyteczną ogniskową (brakuje szerokiego kąta), ale po uzupełneiniu o 10-18, 24-105 sprawia się bardzo dobrze na cropie. Mamy namiastkę tele, średnie ogniskowe pokryte w 100%. A dość tani 10-18 pokrywa szeroki kąt.
24-105 "L" to taki spacer-zoom "L" na pełną klatkę. Lepsza od kitu na APS-C. Chyba nie ma dobrego zastępcy na APS-C ? (no może poza analogicznym szkłem od "third party manufacturer").
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
Cytat:
Zamieszczone przez
Suchy
Przecież uzasadniłem dlaczego - dlatego że inne szkła czyli tzw. spacerzoomy będą miały kiepsko użyteczne ogniskowe, spore rozmiary i ciężar a do tego na ogół nieco gorszą jakość obrazka na cropie niż obiektywy o tym samym zastosowaniu projektowane specjalnie pod cropa. A do tego będą droższe.
Twierdzisz zatem, że 100-400L, czy 100-400LII będzie na cropie dawać gorszy obrazek niż Sigma 100-400?:shock: Pomijając już w ogóle sensowność takiego stwierdzenia, to Sigma też nie jest zaprojektowana specjalnie pod cropa;)
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
LacekL
24-105 "L" to taki spacer-zoom "L" na pełną klatkę. Lepsza od kitu na APS-C. Chyba nie ma dobrego zastępcy na APS-C ?
Ma: 15-85.
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
No fajny obiektyw, na aps-c ostrzejszy niż 24-105. Ale trochę "krótki" tzn jeśli 85 to maksymalna ogniskowa, to już opłacałoby się dokupić coś dłuższego. No i kosztuje tyle samo co 24-105 L (I edycja). Z drugiej strony wtedy można nie kupować 10-18, bo 15mm to już całkiem szeroki kąt.
Pewnie można znaleźć argumenty na rzecz jednego i drugiego.
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
Cytat:
Zamieszczone przez
LacekL
No fajny obiektyw, na aps-c ostrzejszy niż 24-105. Ale trochę "krótki"
Jak krótki? Przecież to jest na aps-c odpowiednik 24-135. Ma większy zakres ogniskowych niż L-ka 24-105 na FF.
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
No tak, ale 24-105 na aps-c jest dłuższe niż 15-85 na aps-c.
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
Cytat:
Zamieszczone przez
LacekL
No tak, ale 24-105 na aps-c jest dłuższe niż 15-85 na aps-c.
Dłuższe - tak, ale przede wszystkim krótsze, co je zdecydowanie dyskwalifikuje jako uniwersalny zoom. 38 mm to już naprawdę wąsko i mi by bardzo brakowało szerokiego kąta. Choć nie neguje, że 24-105 to przyzwoite szkło, ale nie na cropa.
Odp: Czy warto "elke" do APS-C
No tak, w mojej wizji opisanej wyżej to jest 24-105 + 10-18. Inna sprawa, że spora szansa, że 15-85 może komuś wystarczyć - bardzo dobre szkło, a w sumie ciut tańsze niż ten mój zestaw.