A może jednak Canon FF?

Jakiś czas temu miałem dylemat. Zastanawiałem się nad 5d3 i nad 6D. Głowiłem się, zastanawiałem, radziłem się innych. Wybrałem 6D i w ogóle nie żałuję a robię krajobrazy, śluby, wnętrza, sesje rodzinne oraz różne inne reportaże a nawet astrofotografię.
Z perspektywy czasu zauważyłem że body nie odgrywa aż tak dużego znaczenia. Najważniejsze są szkła i trochę własnej inicjatywy.
Jeśli zastanawiasz się nad 16-354L i 135L, no to wybór jest prosty.

Nie no 6d2 jest za drogi jeszcze. Mniej ergonomiczna alternatywa to Sony a7m2 + metabones i świetne szkła Canona.

Sony raczej odpada .
Tak jak pisałem nie jestem przekonany do bezlustra a ceny fajnych Zeissow są zabójcze

Cytat:

---

Zamieszczone przez RobertoM

Sony raczej odpada .
Tak jak pisałem nie jestem przekonany do bezlustra a ceny fajnych Zeissow są zabójcze

---

Zeisy chyba najwięcej traca na wartości, można świetne szkła, jak nowe za max połowy nowych szkieł dostać

Ja kupuje do firmy wiec tylko nowki z fv

Cytat:

---

Zamieszczone przez RobertoM

Ja kupuje do firmy wiec tylko nowki z fv

---

Co to za firma jak ceny zeissów sa zabójcze :)

Jak większość w PL ;)
Zostawmy już tego zeissa i Sony . Najdalej mi do tego systemu .

Cytat:

---

Zamieszczone przez RobertoM

Mogę dopłacić . Nie w tym rzecz .
Rozważam canona z uwagi na dwa fajne szkła . Nikonowski odpowiednik 16-35/4 nie wypada w testach już tak dobrze . A 135dc nie rysuje tak ładnie jak 135l .

Najbliżej mi do 6d2 . Lekki z dobrze działającym lv .
Jeżeli dr jest na poziomie 6d i 5d3 to do przyjęcia jak dla mnie .
Z cena przegięli o co najmniej 15-20% i to tyle uwag

---

Jak nowy to 750D, tani, dobry FF

Pewnie skończę z d750 ale ciężko będzie podpiąć 135l ;)

Ps czy nie brakuje drugiej rolki w 6d.
W d7100 bardzo chwaliłem sobie obsługę