A czemu akurat to cytujesz? Ja cytowałem coś zupełnie innego.
Wersja do druku
Ale faktycznie nie rozumiem, też tego. Np. czy to 100% jaskrawości to jest normalne ustawienie dla profesjonalnego monitora? Jeśli tak to jak to się ma do tego "spokojnie", a jeśli nie to po co hurtowo ludzie kupują monitory za grubą kasę, jeśli nie umieją ich używać. Inna rzecz, której w tym wywodzie nie rozumiem, to co to znaczy całymi dniami? W pracy też używam monitora, nawet kilku co prawda nie są to monitory profesjonalne, ale żaden nie świeci się dłużej niż jakieś 50h/tydzień to daje jakieś 2500h/rok aby dobić do 30kh potrzeba 12 lat, czy na tyle leasinguje się monitory?
--- Kolejny post ---
To akurat wydaje mi się jasne. "Eizo wykręca 30k spokojnie" nie jest moim wymysłem, ale ja to rozumiem tak, że na defaultowych ustawieniach do tych 30k (to o 5k więcej niż 25k) dalej da się go używać, choć ten świecący na 5% oczywiście będzie mniej zużyty.
W domyśle, przewidywane przebiegi podaje się przy założeniu względnie normalnej eksploatacji, nie ekstremalnej. Nie sądziłem, że trzeba to wyjaśniać.
Tak zwane "poleasingowe" monitory to sprzęt użytkowany w biurach i urzędach, gdzie jest jasno, pracuje się minimum 8h dziennie i non stop sprzęt jest włączony.
Więc czemu wszystkie sprzedawane monitory wg. Ciebie są poddawane eksploatacji ekstremalnej? To w końcu ekstremum czy norma?
Czyli nawet mniej niż pisałem - przez 8h dziennie, to w rok będzie jakieś 2kh, te 20kh osiąga się po 10 latach a 25kh po 12 - trochę długo jak na leasing sprzętu komputerowego. Chyba, że na standby też się nalicza się przebieg i dalej jest monitor "katowany", wtedy rzeczywiście szybko zleci.
Eksploatowanie monitora non stop na 100% jaskrawości, skraca jego żywotność 5-6 razy. Biorąc po uwagę pochodzenie i zużycie monitorów "poleasingowych" wnioski nasuwają się same.
Napisałem minimum 8 h. Są instytucje, które pracują 24/7. Są zastosowania reklamowe, również tak samo obciążone. Nie wiadomo jak dany egzemplarz był wykorzystywany. Można tylko próbować odtworzyć jego przeszłość dzięki pomiarom i wiedzy jak się takie urządzenie zużywa.
Dlatego trzeba ostrożnie podchodzić do takiego zakupu. Jak do używanego auta, bo "rozrządu ani oleju" tak zaraz nie wymienisz w monitorze :) Warto to jakoś posprawdzać poustawiać, porównać z innym. Przecież nie wszystkie używane to badziewie.
Warto pooglądać co się wyświetla - Black level - Lagom LCD test
Poczytać i porównać https://tomaszpluszczyk.pl/zarzadzanie-barwa-f-a-q/
Jak to wygląda na monitorze:
Program do projektowania wnetrz, nie lepiej kupic zwyklego 32" della?
Tak naprawdę to w ogóle nie powinien być problem, bo lampy podświetlenia można wymienić a kosztują one grosze i nie jest to trudna naprawa. I nagle mamy następne 30 000 godzin pracy. Ale to byłby koszmar producentów monitorów, zwłascza droższych jak Eizo, gdzie mogłoby się to faktycznie niektórym użytkownikom opłacać. Więc spodziewam się, że taki Eizo ma wiele sposobów, żeby to utrudnić.
Są nawet firmy, które za skromną opłatą wykonają najtrudniejszą robotę. Więc jeśli podobno ;) ktoś składa monitory z kilku, jak samochody, to dlaczego nie wymieniają po prostu lamp co by dało praktycznie monitor jak nowy?
Mail-in CCFL backlight repair