taka żona to skarb!
Wersja do druku
taka żona to skarb!
Zwłaszcza jak się nikomu nie przyznaje, że cierpi z powodu braku np 70-200/4L ? ;)
Przypominam, że na razie wiemy o zestawie 17-50/28, 50/1.8, 85/1.8 + body "cropowe". 35/2 jest bardzo fajne, ok, ale czy na tyle fajne, aby na "imprezach rodzinnych" (od tego zaczął się wątek) ograniczyć sobie możliwości? 18-35 jest jeszcze fajniejszy (i do imprez byłby dobry), ale być może temu komuś brakuje czegoś innego, a nie chce się przyznać (powtórzę o macro, o długim zoomie, i dodam np. o dwóch-trzech lampkach wyzwalanych radiowo; skoro ma "portretowe" szkła, to może mini-studio bardziej by go uszczęśliwiło, niż kolejne szkło z posiadanego zakresu).
Naprawdę dziękuję Wam za wszystkie rady typu : kasa do koperty czy bon, ale znam swojego męża na tyle, że wiem, iż te opcje odpadają :)a dlaczego bo będzie marudził i próbował zwrócić bon, a pieniądze wpłaci na wspólne konto i po prezencie ! Więc jeśli chcę mu zrobić niespodziankę to muszę go postawić przed faktem dokonanym i tyle, a paragon schować tak, żeby go nie znalazł i nie mógł oddać do sklepu :)
Więc z propozycji, które od Was dostałam do tej pory:
- canon 10-22
- canon 35 f2
- sigma 18-35
- canon 15-85
Który z tych obiektywów według Was będzie lepszym dopełnieniem do szkieł które posiada - (dla przypomnienia)-Tamron 17-50, Canon 50 1.8, Canon 85mm. (tak dla dopełnienia, Tamrona i Canona 50mm kupił sobie sam, 85mm dostał w ramach spłaty długu od znajomego - więc to, że ma takie obiektywy nie znaczy, że ma zainteresowanie portretem :) )
Pozdrawiam :)
canon 10-22
10-22 po raz 3