Odp: Problem z ostrością 50 mm 1.4 z 60D
A może przycisnąłeś go gdzieś mordką i się rozjechał mechanicznie?? One ruszają przodem przy ostrzeniu i są wrażliwe mechanicznie nawet na nacisk, dlatego warto dokupić osłonę jako ochronę mechaniczną. Ja kupiłem używkę 50/1.4 w 2008r, mam go do dziś i złego słowa na niego nie powiem, na 5d mk1 i mk2 akceptowalnie ostry na 1.4. Zdjęcia dzieciakom robię tylko na 1.4 góra 1.6. Porównywałem kiedyś z sigmą 50/1.4 nie art i sigma była może ciut ostrzejsza ale AF mimo wszystko wolniejszy i mniej pewny w sigmie.
W canonie wg mnie nie ma dobrej 50-tki, każda ma jakieś wady.
Odp: Problem z ostrością 50 mm 1.4 z 60D
Cytat:
Zamieszczone przez
Mariusz_C
A może przycisnąłeś go gdzieś mordką i się rozjechał mechanicznie?? One ruszają przodem przy ostrzeniu i są wrażliwe mechanicznie nawet na nacisk, dlatego warto dokupić osłonę jako ochronę mechaniczną. Ja kupiłem używkę 50/1.4 w 2008r, mam go do dziś i złego słowa na niego nie powiem, na 5d mk1 i mk2 akceptowalnie ostry na 1.4. Zdjęcia dzieciakom robię tylko na 1.4 góra 1.6. Porównywałem kiedyś z sigmą 50/1.4 nie art i sigma była może ciut ostrzejsza ale AF mimo wszystko wolniejszy i mniej pewny w sigmie.
W canonie wg mnie nie ma dobrej 50-tki, każda ma jakieś wady.
Moim zdaniem najlepszy stosunek cena/możliwości daje 50 STM, super szkiełko.
Odnośnie sprawy jak to nazwałeś "rozjechania mechanicznego" to kilka razy rozbierałem ten obiektyw ( wymieniałem pierścień z zębatką ), soczewki zamocowane są w jednym układzie - to jest jeden "blok" składający się z kilku soczewek i mechanizmu przesłony ( z ciekawości tez to rozebrałem ), wg mnie tam nie ma się co rozjechać optycznie, to stanowi jedną zwartą całość, jak coś w nim pada to zazwyczaj pierścień na którym porusza się układ soczewek - konstrukcja niezbyt dobrze przemyślana i podatna na uszkodzenia. Rozebranie na części i poskładanie do kupy nie wpływało na zachowanie się szkła po naprawie, szkło po tej operacji było celne i tak samo ostre jak przed rozbiórką.
Dodam jeszcze że 50/1.4 mistrzem ostrości od pełnej dziury nie są, podobno są ostre egzemplarze, dwa które miałem na warsztacie do nich się nie zaliczały :)
Odp: Problem z ostrością 50 mm 1.4 z 60D
Cytat:
Zamieszczone przez
Yaru
....... jak coś w nim pada to zazwyczaj pierścień na którym porusza się układ soczewek - konstrukcja niezbyt dobrze przemyślana i podatna na uszkodzenia. Rozebranie na części i poskładanie do kupy nie wpływało na zachowanie się szkła po naprawie, szkło po tej operacji było celne i tak samo ostre jak przed rozbiórką.
Dodam jeszcze że 50/1.4 mistrzem ostrości od pełnej dziury nie są, podobno są ostre egzemplarze, dwa które miałem na warsztacie do nich się nie zaliczały :)
Podatna na zużycie z powodu normalnego używania czy z powodu uderzenia w mordkę obiektywu?? Ktoś mi kiedyś doradził, żeby uważać na przód 50/1.4 i uważam na tyle skutecznie, że obiektyw ma ok 10 lat i działa jak nówka.
Odp: Problem z ostrością 50 mm 1.4 z 60D
Cytat:
Zamieszczone przez
Mariusz_C
Podatna na zużycie z powodu normalnego używania czy z powodu uderzenia w mordkę obiektywu?? Ktoś mi kiedyś doradził, żeby uważać na przód 50/1.4 i uważam na tyle skutecznie, że obiektyw ma ok 10 lat i działa jak nówka.
Na pewno wrażliwa na uderzenie, uderzenie w tubus może powodować lekkie zniekształcenie pierścienia ( zniekształcają się szczeliny po których jeżdżą ślizgi ), a on jeżeli jest minimalnie zwichrowany uniemożliwia ruch układu soczewek, co skutkuje blokowaniem pracy AF i zacinaniem. Czy podatna na zużycie tego nie wiem.
Odp: Problem z ostrością 50 mm 1.4 z 60D
Wczoraj byłem na Żytniej. Robiłem fotki innym body i też było rozmyte. Obiektyw został razem z body na kalibracji. Mam też dostać zdjęcia przed i po kalibracji bym widział faktyczną różnicę.
Co do uszkodzenia mechanicznego... jeżeli mogło się coś uszkodzić, to może w aucie w bagażniku.
Dzięki za rady i uwagi. Jak kalibracja nic nie pomoże, to dam obiektyw to jakiegoś magika by zobaczył co tam w środku się dzieje.