Dodałbym do tego jeszcze 7D II. Jeśli komuś zależy na szybkości, to zysk będzie duży.
Wersja do druku
60D względem 40D da Ci tylko bajery typu podgląd na żywo, ruchomy wyświetlacz, troszkę większe ISO (ocena bardzo subiektywna, dla mnie w 60D to ISO max 1600). Miałem obydwa, przy 60D poczujesz tylko że pucha nowsza, obrazowanie na podobnym poziomie. W cenie 60D można też szukać 7D - dużo lepszy AF, a za 1800,- ładną używkę kupisz :)