nie, tylko ze Onet jakościowo umieścił bym w kompakcie do 300 pln
krzykliwy tytuł i parę zdań bez ładu i składu
Wersja do druku
Smiech przez lzy ;).
To nie tajemnica ze mieszkam w Chinach (wystarczy popatrzec na moje zdjecia :p ).
Pod wzgledem politycznym oczywiscie wolnosci nie ma i jest mocna czapa. Ale pod wzgledem gospodarczym to zdecydowanie moge nazywac Europe ZSRE.
W Chinach socjalizm to tylko z nazwy, jest dyktatura jednej partii, ale poza tym to "drapiezny kapitalizm".
Dlatego ciagle gozpodarka idzie do przodu, i to pomimo wcale niemalych i nielatwych podatkow.
Z drugiej strony taka wolnosc jaka dostalismy my w 89, skonczyla by sie tu tragedia i dla Chin i dla swiata, wiec status quo jest dobre dla wszystkich
Europa sie nudzi.
Nie ma co robic. rozebrala sie i pilnuje wlasnego ubrania , tzn zajmuje sie tworzeniem takich i innych idiotycznych praw.
To jest zwyciestwo glupoty nad zdrowym rozsadkiem.
Widac uwazaja, ze staniemy sie bogaczami jesli zamiast produkowac bedziemy pobierac oplate z tytulu wlasnego istnienia- -hi,hi,hi...
informacje o tym można znaleźć w sieci, było nawet w jakimś magazynie fotograficznym
onet bazuje na taniej sensacji a nie na rzetelnym przedstawieniu problemu
A mi ze dwa lata temu proboszcz powiedzial, ze powinienem mu zaplacic za to ze kosciol taki ladny i dzieki temu ladny film ze slubu zrobie. Potraktowalem to jako zart ale on mowil powaznie.
Za ładny kościół powinni zapłacić nowożeńcy a nie fotograf, który dla nich pracuje. Przynajmniej tak by było, gdyby nie to, że fotografowie nie sprzedaja swoich produktów w całości, ale chca sobie zachować do nich prawa. W takim razie być może też powinni się zrzucić.:confused:
Ale to dotyczy wykorzystywania kościoła w sposób realny, inny niż tylko fotografowanie z zewnatrz bez zakłócania w żaden sposób. Wewnatrz to zupełnie co innego. Architekci różnych dziwolagów powinni raczej być wdzięczni, że udało im się załatwić pozwolenie na wystawienie swojego dzieła na widok publiczny praktycznie na wieczność przez decyzję administracyjna bez konieczności referendum.
Różne instytucje wykorzystuja często fakt rozkładania statywu jako pretekst do przegonienia fotografa, z paragrafu o zakłócaniu porzadku, a w szczególności stwarzaniu niebezpieczeństwa. Oczywiście w rzeczywistości chodzi o pieniadze.
Może jednak nie porównujmy normalnego świata z tym w którym w którym mogą Cię zamknąć w obozie bo się komuś niespodobałeś. Ubliżasz inteligentnym ludziom stawiając takie zestawienia.
To właśnie takie usprawiedliwienia były i są doskonałą pożywką dla utrzymywania wszelkiego rodzaju totalitaryzmów z ich nieprawościami.