Czyli duża szansa ze kupią Sony
Wersja do druku
a co w tym złego? mój pierwszy aparat to małpka sony i swietnie sie na niej uczyłem
To, że aparaty na poziomie ok $100-120 sa takie same to oczywiście nieprawda. Różnia się pewnie więcej między soba niż np. wszystkie lustrzanki APSC. Takie sady tylko oddaja lekceważace podejście tych co szybuja ach jakże wysoko ponad tym poziomem.:roll:
Druga przyczyna braku rozsadnych porad jest to, że mało kto na forum, w tym ja, ma praktyczne doświadczenie ze świeżym towarem tego typu.
Różnice sa bardzo istotne poczynajac od kształtu obudowy poprzez zupełnie inne guzikologie np. Olympus czy Nikon vs. Canon, szybkości reakcji i samych serii, obiektywy odkad dokad, a nawet jakość obrazka na wyższych iso, czyli odszumianie. Jakości lamp wbudowanych to znaczy zakresy odległości zarówno bliski jak i daleki sa bardzo różne. Baterie moga być nawet alkaliczne w niektórych modelach. No i na koniec kolor!!! W porównaniu z tym każdy obecny aparat APSc jest taki sam jak każdy inny.
pytanie czy warto sobie zawracać głowę, nie zebym lekceważył ale kupując tani kieszonkowy aparat, tymbardziej dla rodziców którzy pewnie w temacie fotogrfii maja do powiedzenia co "zróbmy sobie zdjęcie" , zadajmy sobie pytanie czy wybierając taki aparat nie spędzimy więcej czasu na szukaniu tego "najlepszego" jak poprostu kupienie i cieszenie się czasem? mysle ze kupując aparat dla mojej mamy nie sprawdzałbym czy czas reakcji to 1 sekunda czy 3, niby 3razy dłuzej ale jej by to nie wadziło, to samo z iso czy lampą, jak jest zdjęcie rodziny to niewazne jak brzydkie, niedoswietloncze czy zaszumione jest zdjęcie :) tak rodzice sie cieszą. Jeżeli masz czas szukaj, ale mysle ze mozna ten czas znacznie lepiej spożytkować :)
--- Kolejny post ---
chociaz nie , zwracam honor i przyznaje siędo błędu, nie ma głupoty w tym ze chce sie jak najlepiej nie wazne ile pieniedzy chce sie wydać, ale trzeba samemu poszukac, ja bym kupił byle co bo to zbyt błachy wydatek na takie problemy, ale jezeli kolega chce to mysle ze najlepsza opcją jest najpierw zawęzić grono aparatów a potem sprawdzic szczegółowe dane na stronie producenta
ja bym poszedl do sklepu i pomacal
a ze towar macany nalezy do macanta...
widze ze same konkretne porady i odpowiedzi...dzięki na to właśnie liczyłem
temat nie był zakładany na jaja tylko na serio bo z doświadczenia wiem, że np. z jakiegoś tam Samsunga za 300 zł mogą wychodził lepsze obrazki niż np. z Sony za 600...kiedyś miałem aparat Sony...kosztował 900 zł...jakość zdjęć z niego można porównać do zdjęć ze starego telefonu co ma 3,2 mpx...więc osoby które przez całe zycie w ręku miały tylko jeden model aparatu i do tego lustrzanke niech się nie wypowiadają bo ich wiedza jest na poziomie reklamy TV
jakbym miał do tego podejść jak Wy "aaa biore ten ładniejszy, będzie ładnie wisiał na szyji"...to wolałbym nic nie kupować...no bo po co ? skoro i tak Ci obojętne jakiej jakości będą zdjęcia...
a to że ktoś kupuje kompakta za 500 zł a nie lustrzanke za 5000 nie znaczy, że można z tematu zrobić gównianą dyskusję jaką właśnie zrobiliście
temat można zamknąć...poradzę sobie sam
To po co w ogole pytasz na specjalistycznym forum foto o aparat z dolnej polki? Paradoksalnie kontrastowe, wysotrzone, nasycone barwami zdjecie z taniego kompaktu wywolujace ochy i achy przecietnego uzytkownika facebooka na specjalistycznym forum zostanie ocenione jako fatalne.
Mimo całej niechęci/niewiedzy użytkowników tego forum do kompaktów poradzić można jedno... rozmiar ma znaczenie ;)
Matryce. Rozmiary matryc w aparatach
Jeśli do 500 pln można uniknąć matryc 1/2.5, 1/2.7 to należy to zrobić. Sam posiadałem kiedyś Fuji s6500 fd z matrycą 1/1.7 i jakość obrazka różniła się znacząco od zdjęć z typowej małpki.
osoby interesujace sie powazniej fotografia z duzym doswiadczeniem takiego sprzetu raczej nie znaja , nie uzywaja.
raczej nie dostaniesz rzeczywiscie pewnej , miarodajnej odpowiedzi. A juz niemozliwym jest, aby ktos uzywal kilka takich roznych aparatow i rzeczywiscie mial porownanie.
to sa aparaciki - zabawki i nalezaloby raczej szukac opini na FB, moze u dzieci swiezo po komunii.
Odpowiedz bedzie raczej przypadkowa , zalezna od tego , kto akurat przyczyta pytanie i jaki aparat akurat ma , takiej udziei odpowiedzi.
ktos inny na temat tego samego aparatu moglby udzielic opini calkowicie odmiennej.
tak ze wszystko jedno co kupisz - i tak bedzia dzialal jak dziala - nie inaczej.
wez do reki poogladaj i wybierz co Twoim zdaniem bedzie rodzicom bardziej odpowiadac od srony ergonomi.