tak bez jaj teraz, kup byle co i uwierz mi nie zobaczysz różnicy
Wersja do druku
tak bez jaj teraz, kup byle co i uwierz mi nie zobaczysz różnicy
Może i masz rację, tylko dlaczego co jakiś czas pojawiają się wątki: "Dlaczego przerywa nagrywanie..." :D
Inną sprawą jest późniejsze zgrywanie materiału na komputer. Pożyczyłem kiedyś od znajomego MicroSD Kingstona 32GB nie pamiętam dokładnie ile, ale zdjęcia zgrywały się kilkakrotnie dłużej niż z obecnej karty.
Bo Kingstonów już się nie kupuje. Dają ciała z pamięciami flash, dyski, karty itd. Spokojnie można kupić firmy Lexar, albo SanDisk. Nigdy nie miałem z nimi kłopotu, a przy Kingstonie SD czasami po zrzuceniu RAW na PC zdarzały się poszatkowane zdjęcia kolorowymi poziomymi paskami. Albo zawiesił się na jednym pliku i spokojnie kopiował go 45min.
nie zebym cos mial do tego bo uwazam ze dążenie do najlepszej mozliwej jakosci jest spoko i wogole w takim wypadku ja bym machnął ręką i kupił kartę jakąkolwiek zebym sam sie z tym czuł dobrze, jak zgrywam reportaż z calego dnia z kilku kart to zamiast patrzec sie w monitor ide robic cos innego, i czy to 10 min roznicy czy 20 min , swiat sie nie zawali, cmon, dodatkowo nie są to na tyle drogie rzeczy ze mozna zawsze kupic lepsza jak bedziemy sie czućz zle z tą wolniejszą.
Co do przerywania nagrywania, mam jakies stare CF'y wolne i wogole i jakos nigdy nic sie nie bylo z nimi problemu, moze mam szczescie poprostu.
Ja używam tylko Lexar.
Każda karta może nawalić. Używam sandiska, kingstona, lexara, emteca, sony, integrę, goodrama i jeszcze kilku innych. Na goodramie robię kopie zapasowe od kilku lat i nie mogę tej karty zajechać. Kingstony w ilości 10 sztuk, wszystkie dobrze działają od 2 lat. Sandisk16gb padł po miesiącu, wymieniony na drugą w ramach gwarancji i znowu po miesiącu pad, połowa zdjęć do kosza, podejrzewam, że to podróbka, bo transfery miała o 1/3 niższe od deklarowanych. Co do chwalenia Sandiska, mój ssd Sandiska wytrzymał 4 miesiące zanim błędami zaczął sypać, teraz mam "polskiego" Cruciala 2 lata i działa bez problemów. CF Hitachi microdrive ma 10 lat, działa wyśmienicie do dziś, seagate microdrive padł po 2 latach. Większość kart i tak jest w 1 fabryce tłuczona więc to nie ma znaczenia co się kupi ważne żeby był to zakup z zaufanego źródła.