Jest też coś takiego jak Canon EF 20-35 mm f/3.5-4.5 USM. Nie ma czerwonego paska, ale ja jestem zadowolony.
Wersja do druku
20-35 fajne szkiełko nawet na pełnym otworze używalne tylko że kolega szukał czegoś w troszkę innym zakresie.
jak ma byc male, to szukaj 28-105/3.5-4.5 USM (uwaga na USM w nazwie i swiatlo, bo sa tez troche tansze i wyraznie gorsze optycznie wersje f/4-5.6).
dodatkowy zakres IMHO nie boli a wrecz ma zalety. za to wzgledem 20-35 bedzie to szkielko na pewno mniejsze. i ostrzejsze
swoja droga, to kiedys mialem przejsciowo okazje uzywac z 10D takiego plastikowego 28-80, jak to dawali w kitach do EOS-ow 500 (tych bez D w nazwie). i to dawalo wbrew pozorom przyzwoita ostrosc i niezle kolory, a kupic mozna bylo wtedy (2004) za 200 PLN, a teraz to pewnie jest w okolicach "minimum socjalnego" 50 PLN (chyba tyle placa sprzedawcy Samyangow za mozliwosc wyszarpania dandeliona ;) )...
Akustyk,
przypadkiem wpadł w m. ręce rzeczony 28-80 (bez USM) i jestem pod wielkim wrażeniem ostrości tego kita (od 28 do 60 mmm). Trzeba przymknąć do 7.1-8 i jest naprawdę spoko. Dlatego wciąż odwlekam zakup czegoś bardziej profi.
Ten 28-105 USM 3.5-4.5 wychodził w dwóch wersjach . Druga wersja oznaczona symbolem II była poprawiona optycznie. Na analogu spisywał się wyśmienicie. Nie miałem okazji używać z cyfrą, ale myślę, że też dałby radę, zwłaszcza na ff, bo na cropie brakowałoby troszkę szerokości. Do 20d podpinałem 24-85 USM 3.5-4.5. Na szerokim kącie musiałem trochę domknąć aby było w miarę przyzwoicie. AF szybki i celny.
Korzystając z rozpoczętego wątku.Chcę kupić teleobiektyw do Canona5D. Mam do wyboru dwa używaną Canon EF 100-400 mm f/4.5-5.6 L IS USM (+ jakiś telekonwerter extander) i nowy Tamron SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD. Prosiłbym podpowiedzieć jak te szkiełka pracują z aparatem. I co lepiej wybrać. Naczytałem się tyle opini, ze zupelnie zbaraniałem. Pozdrawiam.
budżet?
jakiej max ogniskowej oczekujesz?
co fotografujesz?