Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
A wiecie może dlaczego nie działa ustawienie balansu bieli tym dotykowym paskiem? Pisze, że niedostępne? Czy to działa tylko w jakimś trybie (chciałem na AV) i tylko w jpgu np?
Co do systemu widać, że Canon nie był gotowy na wypuszczenie puszki z lepszą matrycą ale z czasem pewnie uda mu się jakąś wypuścić. Na pewno jednak będzie to aparat dużo droższy od takiego A7RIII, nie mówiąc już o A7III. Oni są w stanie wypuścić dobrą matrycę, co pokazuje 1Dx II ale nie wiadomo jak cena matrycy przekłada się w tym aparacie na jego cenę.
Najnowsze wieści z canonrumors mówią, że Canon nie planuje wypuszczenia nowej puszki z serii R do końca tego roku a nowa ma się pojawić na początku 2020. A więc Canonowcy albo zostaną przy swoich lustrach, albo przejdą na Rkę albo na inny system (jeśli parcie nowości będzie mocne).
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Daystate
Baterie chyba na ISS robione zwarzywszy ich cene, wyzwalacz na bluetotha za te pieniadze powinien czytac w myslach, ale autofokus trafia! Normalnie bajer :)
Trafia nie ma FF/BF a to już dużo. Moja 50 1.4 z FF nagle na M50 działa wzorcowo bez micro regulacji.
A ceny hmm, kupiłem obejmę do statywu dla 100 2.8 macro,której nie używam za £129 i nie mam z tym problemu (zamienniki od £16). Wyzwalacz do 5D też poza 100 funtów (ten na kablu).
Nie chcesz nie kupuj, a jak jesteś taki dobry z marketingu to tylko pogratulować koncerny jak Google czy Apple szukają ludzi z potencjałem.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Daystate
Baterie chyba na ISS robione zwarzywszy ich cene, wyzwalacz na bluetotha za te pieniadze powinien czytac w myslach, ale autofokus trafia! Normalnie bajer :)
Używam w Rce baterii jeszcze ze starego 5d mk II (to już pewnie z 10 lat), dlatego z przyjemnością zapłacę te trzy stówki jeżeli uznam, że potrzebuję kolejnej. Wyzwolić Rkę możesz ze swojego smartfona (pewnie masz coś takiego w kieszeni?). Resztę Twoich wypocin pominę milczeniem, bo nie wiesz o czym piszesz.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Photointo
A wiecie może dlaczego nie działa ustawienie balansu bieli tym dotykowym paskiem? Pisze, że niedostępne? Czy to działa tylko w jakimś trybie (chciałem na AV) i tylko w jpgu np?
Lektura instrukcji obsługi od strony 561 plus informacje zawarte pod tym linkiem https://www.usa.canon.com/internet/p...pz_j0C5_lXlo!/ powinny Tobie pomóc.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Daystate
21-wszy wiek trwa w najlepsze od 18-stu lat i dopiero teraz autofokus zaczal Canonowi dzialac niezawodnie? Co poszlo nie tak, skoro jak tu ktos wzmiankowal Konica Monolta miala lata temu autofokus radzacy sobie z biala sciana? Czemu tak dlugo trzeba bylo czekac na w pelni obracany ekran, skoro Konica Minolta miala go juz kilkanascie lat temu w A3 czy ktoryms tam bridge'u? Moze zwyczajnie celowo spowalnia sie wypust dzialajacych juz rozwiazan, a czasem wrecz trywialnych, zeby tylko zagwarantowac sobie zbyt na kolejne powoli "rozwijane" modele? Przypomina mi to samochody, w ktorych sensory parkowania, to przez pryzmat ceny i sprzedawcow niemal wojskowa technologia z mysliwcow przedostatniej generacji. Nie pocieszalbym sie na sile tym, ze autofokus w koncu dziala gdy flagowy model obrazuje gorzej niz druga polka u konkurencji. Cena R-ki jest zdecydowanie z gornej polki. Tylko poprosze adwersazy by nie rzucili sie na mnie zrazu jakobym powiedzial, ze nie da sie tym zdjec robic. Po prostu te achy i ochy nie pasuja mi zupelnie do rzeczywistosci. Baterie chyba na ISS robione zwarzywszy ich cene, wyzwalacz na bluetotha za te pieniadze powinien czytac w myslach, ale autofokus trafia! Normalnie bajer :)
Zgadzam się z tą opinią.
Kupiłem R-kę, kupiłem także M50 i pomimo tego stać mnie na obiektywną ocenę tych puszek. Po przesiadce z A7II, a wiec starej puszki czuję pewien niedosyt, wkurza mnie "żydzenie" canona, a jeszcze bardziej dziwi mnie wyrozumiałość użytkowników na takie działania. Mam też nie nowe technologicznie X-T10, w kwestii szumów M50 nie ma do niego startu, dzieli go przynajmniej 2ev. Wróciłem do C ze względu mój patriotyzm, może ze względu na kolory, to taka moja fanaberia.
R-ka to fajna puszka, ale jak ktoś nie spróbował jak się pracuje z porządnym śledzeniem AF-u, to może piać z zachwytu, tym bardziej jak wydał 10kpln.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
szandor
Zgadzam się z tą opinią.
Kupiłem R-kę, kupiłem także M50 i pomimo tego stać mnie na obiektywną ocenę tych puszek. Po przesiadce z A7II, a wiec starej puszki czuję pewien niedosyt, wkurza mnie "żydzenie" canona, a jeszcze bardziej dziwi mnie wyrozumiałość użytkowników na takie działania. Mam też nie nowe technologicznie X-T10, w kwestii szumów M50 nie ma do niego startu, dzieli go przynajmniej 2ev. Wróciłem do C ze względu mój patriotyzm, może ze względu na kolory, to taka moja fanaberia.
R-ka to fajna puszka, ale jak ktoś nie spróbował jak się pracuje z porządnym śledzeniem AF-u, to może piać z zachwytu, tym bardziej jak wydał 10kpln.
Szandor, wybacz, że z grubej rury - ty uważasz wszystkich, którzy nabyli R-kę i nie oddali jej z powrotem za nieświadomych możliwości tego aparatu kretynów? Ktoś cię bił, straszył torturami, że mając fantastyczne Fuji i Sony czułeś się przymuszony do kupienia tak wybrakowanych aparatów Canona jak R i M50? Wyobraź sobie, że podchodzę do każdego na ulicy, kto wysiada z Fiata 500 i zaczynam "tym się nie da przewieźć 7 osób, o 9 nie wspominając, a do przewozu 4 osób można kupić tańszy" - co byś o mnie pomyślał? Ty jesteś obiektywny, a ja nie, bo kupiłem sobie, za swoje pieniądze najlepszy aparat Canona na jaki mnie stać, bijący na głowę Canona, którego używałem do tej pory wszystkimi parametrami, poza wygodniejszym chwytem i jestem zadowolony. Z uporem maniaka podajesz cenę R-ki 10 K, chociaż kosztowała 7999 zł, nówka z opieczętowanego pudełka z fakturą i polską gwarancją Canona, a milczysz o tym, że przejściówka do Sony to jeszcze 1K ekstra. Nie torturuj się, sprzedaj te Canony, rób zdjęcia tym sprzętem, który jest dla ciebie odpowiedni. Wydaje się, że jesteśmy na tyle inteligentni, że poznamy zalety i wady sprzętu, który chcemy kupować bez twej uprzejmej, aczkolwiek męczącej pomocy i zrobimy to co uważamy za słuszne, chyba, że UE przegłosuje co innego.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
totamten
Szandor, wybacz, że z grubej rury - ty uważasz wszystkich, którzy nabyli R-kę i nie oddali jej z powrotem za nieświadomych możliwości tego aparatu kretynów? Ktoś cię bił, straszył torturami, że mając fantastyczne Fuji i Sony czułeś się przymuszony do kupienia tak wybrakowanych aparatów Canona jak R i M50? Wyobraź sobie, że podchodzę do każdego na ulicy, kto wysiada z Fiata 500 i zaczynam "tym się nie da przewieźć 7 osób, o 9 nie wspominając, a do przewozu 4 osób można kupić tańszy" - co byś o mnie pomyślał? Ty jesteś obiektywny, a ja nie, bo kupiłem sobie, za swoje pieniądze najlepszy aparat Canona na jaki mnie stać, bijący na głowę Canona, którego używałem do tej pory wszystkimi parametrami, poza wygodniejszym chwytem i jestem zadowolony. Z uporem maniaka podajesz cenę R-ki 10 K, chociaż kosztowała 7999 zł, nówka z opieczętowanego pudełka z fakturą i polską gwarancją Canona, a milczysz o tym, że przejściówka do Sony to jeszcze 1K ekstra. Nie torturuj się, sprzedaj te Canony, rób zdjęcia tym sprzętem, który jest dla ciebie odpowiedni. Wydaje się, że jesteśmy na tyle inteligentni, że poznamy zalety i wady sprzętu, który chcemy kupować bez twej uprzejmej, aczkolwiek męczącej pomocy i zrobimy to co uważamy za słuszne, chyba, że UE przegłosuje co innego.
Wydaje mi się, że szandor miał zupełnie co innego na myśli..
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
technik8pl
Wydaje mi się, że szandor miał zupełnie co innego na myśli..
Niestety co autor miał na myśli to tylko i wyłącznie wiedziała moja polonistka, nawet jesli autor żył 300 lat temu, a każdy kto uważał cos innego nie mial racji, nawet jeśli byłby to sam autor - polonistka wiedziała lepiej.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
szandor
wkurza mnie "żydzenie" canona, a jeszcze bardziej dziwi mnie wyrozumiałość użytkowników na takie działania.
Moja wyrozumiałość bierze się stąd, że po prostu jestem przekonany, że do R Canon wsadził to co miał sprawdzonego i tyle. Tu nie ma "żydzenia" tylko braki technologiczne. Procek nie wyrabia z jedną kartą to z dwoma byłby dramat. IBIS Canon nie ma opanowanego - będzie kiedyś.
Dla mnie to body ma to co chciałem - porządny EVF, sprawny AF, jakieś tam śledzenie, matryca bardzo OK. Szkła pasują. To co jest to działa, czego nie ma - nie działa.
Fotki wychodzą bardzo przyzwoite, DR i szumy jak najbardziej akceptowalne. Ostrość obrazka i detale to zaskoczenie in plus.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Photointo
Najnowsze wieści z canonrumors mówią, że Canon nie planuje wypuszczenia nowej puszki z serii R do końca tego roku a nowa ma się pojawić na początku 2020. A więc Canonowcy albo zostaną przy swoich lustrach, albo przejdą na Rkę albo na inny system (jeśli parcie nowości będzie mocne).
To są wiadomości z gatunku, iż wiadomo że nic nie wiadomo ;).