Rozumiem, że to jak się prezentuje aparatów i jakiej jakości są zdjęcia na aukcji już klasyfikuje do podejrzanych ? A kto powiedział, że wystawiający osobiście używał ten aparat ? Może jest to aparat żony/wujka/ dziadka ? Troche już czasami co niektórzy przesadzają z teorią spiskową. Jak dla mnie aukcja jakich wiele