pstrykam często 24-70 i 70-200 bez osłony i powiem szczerze że w niczym mi to nie przeszkadza, niezmiernie rzadko powstają odbłuski które wpadają do szkła a miejsce zaoszczędzone w plecaku ... bezcenne :)
Wersja do druku
pstrykam często 24-70 i 70-200 bez osłony i powiem szczerze że w niczym mi to nie przeszkadza, niezmiernie rzadko powstają odbłuski które wpadają do szkła a miejsce zaoszczędzone w plecaku ... bezcenne :)
oczywiscie i takie zadanie ma ten material,ale jesli uwazacie ,ze moja teoria nie ma sensu,to niech mi ktos wytlumaczy,jakie zadanie ma ten material w elkach od strony body ?? tam tez chroni d odblaskow ? Chyba po to zakladamy oslone, by zaslonic dojscie swiatla,wiec jakie niby odblaski maja tam wpadac, nierozumiem..
jest przydatna w wielu sytuacjach, ale 100zeta za kawałek platiku jest ceną z bani wziętą
artor wytłumaczysz mi na czym polegaOsłona jest mocowana na obudowie obiektywu, no ok amortyzuje to i owo jak się przywali, ale ?Cytat:
Chroni też system ustawiania ostrości w niektórych obiektywach które zmieniają swoją długość przy ostrzeniu
A ja ostatnią osłonę (zamiennik) kupiłem na ebay-u z Hank-Kongu za circa 10-11 PLN. Osłona do 15-85 bardzo przyzwoicie wykonana z meszkiem w środku. Plastik wygląda na solidny i jest dość sztywny, siedzi na obiektywie bez zadnych luzów.