To ja przyjde z mama.
Wersja do druku
To ja przyjde z mama.
a to można z osobą towarzyszącą ;)
ja powiem tak , im mniej tym wygodniej , wiec po prostu dobrze jest miec to na uwadze
Grigoras , panowie troche racji maja ;] , wiec moze po prostu nastepnym razem sie wybierzesz a chyba nie problem sie spiknac za pare tygodni znow gdzies cos
nie ma Panowie o co się sprzeczać,ja pewnie też nie dotrę szybciej jak 11-12 godz,znając życie jedni wyjdą ,drudzy przyjdą,mnie zadowoli zrobienie 1 rolki na średnim ,tak żeby mieć wieczorem jakieś wywołanko i może na jakąś odbitke się skuszę,mysle że jak kolega chętny to niech przyjdzie ,damy pewnie rade nawet z koleżanką.Spotkanie miało być w założeniu towarzyskie przecież :-D
Ja wezmę plastikowe krzesełka nierozkładane, bo jednak nie zdążyłem odebrać rozkładanych... Wziąć więcej niż jedno ?
Pozdr.
ja moge postać ,dobrze by było zeby przynajmniej Panie miały na czym usiąść (modelki ,wisażystka i Blackrado) :-D
Dobra - zapakowałem 3 sztuki ;)
Pozdr.
Od poniedziałku do piątku za biurkiem siedzę jak raz postoje to może urosnę ;)
Ja mogę dotrzeć troszkę po 10.00 :)
Moim zdaniem decydujący głos ma Michał, a jeżeli mieliśmy się spotkać u niego to od razu pisał, że nie zmieści się więcej niż 10 osób (komfort fotografowania). Pozatym i tak fotografowanie zacznie się od godz. 11 lub nawet 12 jak wizażystka zakończy swoją pracę. Ja nie chcę nikogo wykluczać, ale chyba Grigoras trochę zaspał.
Nie no ja wiem jak to jest kiedy przychodzi 10 osob , czesciowo foca itd i jednak jest maly kociol juz ;] , nie mowie ze nie ale chyba faktycznie jakis limit powinien byc.
generalnie czesc bedzie cykac , czesc palic pewnie ( na korytarzu ! ;p ) , czesc siedziec a wiekszosc macac sprzet czyjs , bez skojarzen ;]