Fotografuję od lat ale dopiero w lutym ubiegłego roku kupiłem pierwszy aparat cyfrowy; był to Canon 40d. Szybko wymieniłem go na Canona 5d ponieważ 40d nie dorastał do pięt mojemu staremu, poczciwemu analogowi. 5d jest OK ale nadal najwięcej frajdy daje mi fotografia analogowa i dlatego na urlop biorę starą puszkę, obiektywy, kilka rolek velvii i ulubionej portry.
Rozmumiem, że ktoś kto zaczął przygodę z fotografią od cyfry, nigdy tego nie zrozumie.