Oj tam, co wy ludzie z tym: ja się nie znam? Każdy ma jakiś gust.. no, z niewielkimi wyjątkami potwierdzającymi regułę:)
Dzięki sirlukas za komentarz;)
Wersja do druku
Oj tam, co wy ludzie z tym: ja się nie znam? Każdy ma jakiś gust.. no, z niewielkimi wyjątkami potwierdzającymi regułę:)
Dzięki sirlukas za komentarz;)
albo ta dziewczyna jest tak fotogeniczna, albo Ty tak potrafisz ją ując:)
Ola jest nie tylko bardzo piękną, ale też inteligentną dziewczyną:) Bardzo dobrze mi się z nią współpracowało:) (link do jej portfolio)
Dziękuję Loome za komentarz:)
następne zdjęcie.
104.
ostatnie b. fajne również.. mialas chyba ułatwione zadanie w zwiazku z pozowaniem, prawda? ;)
Już wcześniej kiedyś byłem, bo subskrypcję na maila dostaję :D
104 również fajne pod względem kadru, kolorków, modelki, ale tutaj to w ogóle nie wiem gdzie jest płaszczyzna ostrości. Na 2.2 jest ona dość mała i zdecydowanie powinna się wyróżniać, ale ja nie widzę jej tu w ogóle :P I znowu za słabo wyostrzone.
Hmm.. Ja bym jej się doszukiwał w okolicy prawego rekawa, ale z kolei dłoń jest chyba poruszona, przez co wydaje się nieostra. Co ciekawe z tej fotki i paru poprzednich (np na tamtej wyostrzonej na zamek od kurtki) można wywnioskować jakiś mały FF;) Oczywiście nie chcę krakać, bo fotki produkujesz niezłe, ale taka przypadłośc tych stałek, że przez b. małą GO, wszystkie tego typu wadu odrazu wyłażą na wierzch.
Z drugiej strony błąd może wynikać z Waszej winy; fotograf jest osobą dynamiczną, podobnie jak model, kilka fałszywych ruchów i już ostrośc poleciała nie tam gdzie trzeba:-) Van ostatnio wspominał, że jak ma do czynienia ze zbył małymi GO, to często jedzie na bezdechu, może Ty tez spróbuj...?:wink:
Pozdrawiam
gunia1990 - no jasne, jeżeli modelka stoi tylko i nic z siebie nie daje, to ciężko cokolwiek zrobić:) Z pustego i Salomon nie naleje:)
Ola sama mówiła, że rozkręca się po około godzinie i faktycznie, po tej godzinie bardziej się rozluźniła i łatwiej było coś fajnego uchwycić:) Ale oczywiście wcześniej też było dobrze:) Obydwie żałowałyśmy, że nie mamy więcej czasu.
Micles - Odnoszę wrażenie, że chyba bardziej przejmujesz się ostrością na zdjęciach niż samymi zdjęciami. I nie mówię tego złośliwie, po prostu martwię się o Twoje nerwy... ;) Bo w poszukiwaniu tych "płaszczyzn ostrości" je sobie tylko zszargasz.
Ja na przykład kiedy robię zdjęcie owszem, chcę, żeby było ostre, ale przecież powalająca ostrość nie jest kluczem do dobrej fotografii. Mi osobiście zupełnie nie przeszkadza, ze co tam jest nie tak ostre jak mogłoby być, że nie ma "żyletki".. ważne żeby było to coś w oczach modelki (no bo głównie robię zdjecia ludziom;)), fajne światło, jakaś kompozycja, historia itd.
Na ostatnim podoba mi się na przykład radość widoczna na twarzy Oli.:)
Ale dziękuję Micles za komentarz i zapraszam częściej;)
Też takie fakty zanotowałem, dlatego technika bezdechowa jest u mnie często używana, a czasami to nawet robię na AI Servo :D
Szukam ostrości, bo jak ostrość jest na rękawie 20cm dalej niż oczy, to to nie pomaga zdjęciu. Sama napisałaś że coś musi być w oczach. Jeszcze fajniej jest jak jest coś w oczach i dodatkowo jest na nich ostrość. Nie czepiałbym się jakby poszła sobie jakieś 2 czy 3cm np na grzywkę albo na nos. Tam ewidentnie poszła sobie dość daleko na spacer. Przepraszam za czepialstwo, ale tam na prawdę to się narzuca no :D
No bo mamy kompletnie inne podejście Micles - dla Ciebie najważniejsza jest idealna ostrość na twarzy, a dla mnie twarz która coś wyraża (nawet jeżeli ostrość nie jest idealnie trafiona, ale nadal JEST).
Poza tym uważam że moje zdjecia są ostre - w rozumieniu że są wyraźne i można je normalnie oglądać bez poczucia: o byłoby fajne, ale jest kompletnie nieostre:)
Ja jak patrze na zdjęcie, nie zastanawiam się czy rękaw jest bardziej ostry, czy ostrość powinna być gdzieś 3 cm dalej - to nie o to chodzi. Jeżeli zdjęcie ma jakiś wyraz, to samo się broni, nie ważne czy ma żyletkową ostrość. Mam wiele swoich ulubionych zdjęć, które nie maja trafionej ostrości, a zapierają dech w piersi! Oczywiście dużo łatwiej jest kiedy ostrość zawsze jest idealna i do tego też dążę fotografując, ale nie można przez taką drobnostkę się ograniczać. Fotografia jest sztuką a nie nauką techniczną.
Dużo piszecie o technikach bezdechowych (fajna sprawa zresztą), o tych wszystkich technicznych sprawach, jakby to był główny temat zdjęć - chyba coś tu nie gra.
edit: i z tego wszystkiego zapomniałam o zdjęciu;)
105.
Oczywiście, że nie jest to głównym tematem zdjęć, ale wspomniałem o tym jako swego rodzaju ciekawostkę popawiającą względnie efektywność;-) Gdyby ostrośc na zdjęciach się nie liczyła, to wszyscy testerzy FF/BF i rozdzielczości wylecieliby na bruk...;) A może zaczęliby fotografować krajobrazy zamiast tablic testowych.. kto wie..?:lol:
Pozdrawiam i czekam na nastepne fotki.