Micles ale ty ten eksperyment przeprowadziłeś. Jak zwiększysz moc swojej lampy oddalając ją jeśli już działa na pełnej mocy? Dlatego teoria o miękkim świetle tak blado wygląda. Lampa stała blisko bo nie mogła stać daleko.
Wersja do druku
Miała jeszcze 1 i 2/3EV zapasu.
Wam się chyba nieźle nudzi. Oceniajcie zdjęcia a nie pieprzcie jakiś głupot. Rozumiem, że zanim zrobicie zdjęcie obliczacie wszystko wzorami (liczycie natężenie światła, wektory, pole powierzchni softa itp). Dla mnie to jest chore.
Wracając do zdjęć: 116 i 118 bardzo ładne. Podoba mi się.
Koszmarnie układają się cienie od korali a one same układają się nie lepiej.
Przyjąłem. Coś więcej, czy tylko to?
Micles ja nie napisałem aby zrobić Tobie na złość albo prawić impertynencje ale po to abyś zwrócił uwagę na pewien szczegół. Tym szczegółem jest cień. A w zasadzie cienie. Bez tych cieni (korali) nie byłoby tak widać powalonych kierunków oświetlenia.
Światło na policzku i skroni dziwnie się odcina i brzydko wygląda.
Cienie od korali to przy tym mały pryszczyk.
A ja teraz odpisałem na serio, że wiem, że cienie są be. Pytam, czy tylko one, czy widzisz coś jeszcze - bo widzę, że w końcu zacząłeś pisać normalnie. Mam nadzieję, że nie tylko dziś, ale już zawsze.
mi sie podobuje. ciekawa stylizacja