6 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Z morza prosto w góry, bo piękna jesień :)
#206 - Białowodzka Górka (okolice Łososiny Dolnej, jeziora Rożnowskiego). Ogólnie to spacerek po lesie można by rzec z widokami. Swoją drogą byliśmy tam 27.10 i wygrzewałem się na polanie w krótkich spodenkach i krótkim rękawku... i jeszcze lekko się przypociłem na słońcu. Piękne warunki, ale ludzi mnóstwo. Byłem tam 2 lata temu w podobnym czasie (3 dni różnicy) i było zero ludzi, a też było słońce. W tym roku ktoś wrzucił filmik z tej Białowodzkiej Górki na facebooka i zasponsorował post, więc pewnie sporo ludzi się o tym miejscu dowiedziało. Wyjechać stamtąd było ciężko
Załącznik 18805
#207 -
Załącznik 18806
#208 -
Załącznik 18807
#209 - a tu już Mędralowa (okolice Zawoi, blisko do Babiej Góry) i wykorzystanie pięknej pogody 01.11. I to był strzał w dziesiątkę, bo 01.11 przypuszczam, że tłumy na cmentarzach (w górach też nie było mało ludzi, ale dużo również nie). Pogoda również idealna, w nieco szybszym tempie idąc spokojnie można by byłość iść w krótkim rękawku.
Załącznik 18808
#210 -
Załącznik 18809
#211 - a tu widok na Babią Górę i Perć Akademików. Jest tam sromo, ale szedłem tamtędy jeden raz ciemną nocą na wschód słońca na Babią. Z tej perspektywy robi to wrażenie. Ściana wydaje się niemal pionowa :). Trzeba się przyjrzeć, ale widać szlak w prawym dolnym rogu zdjęcia, tuż nad drzewami.
Załącznik 18810
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Nr 209 jest najładniejsze.
6 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
No i kolejny weekendowy wypad. Tym razem padło na Magurki. Szlak oczywiście dla rodzin z dziećmi. Piękne widoki na Tatry.
#212 -
Załącznik 18861
#213 -
Załącznik 18862
#214 -
Załącznik 18863
#215 -
Załącznik 18864
#216 - komu chciało się tam targać wannę? :)
Załącznik 18865
#217 -
Załącznik 18866
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Dzięki za przypomnienie tego szlaku. Byłem tam wieki temu. Zdjęciami narobiłeś mi ochotę na spacerek...
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Śmiało, jutro ma być fajna pogoda, więc warto się wybrać gdzieś w góry. Mgiełki dają klimat :). Ja jutro idę na to najpewniej https://mapa-turystyczna.pl/route/3i0n8 może gdzieś dalej jeszcze, ale to się okaże od dziecka, czy da radę.
6 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
W górach już ciekawe warunki, nawet w niskich partiach już od około 930 metra nad poziomem morza utrzymuje się śnieg, oczywiście w "wiecznym" zacienieniu. Na szczycie górki, która ma 1111m n.p.m. ulepiono już bałwana :)
#218 - widok na Babią górę. Jeszcze 2 tygodnie temu śniegu ani widu, ani słychu zboczach, a tu proszę :)
Załącznik 18884
#219 - piękna korona tarzańska w tle:
Załącznik 18885
#220 - tutaj moja młoda prezentuje ilość śniegu. Na drzewach obok widać, jaka zamieć musiała być, bo drzewo jest mokre i lekko ośnieżone od strony północnej, niemal pod samą koronę. Nie widać tego akurat na zdjęciu, ale daję słowo :P
Załącznik 18886
#221 -
Załącznik 18887
#222 - a tu taki portret jesienno-zimowy:
Załącznik 18888
#223 -
Załącznik 18889
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
To z tego szlaku co ostatnio gdzieś okazywałeś, że się wybierasz? O której wyjeżdżałeś z Krakowa? Ile łącznie zajęła Ci wycieczka? Sorry, że tak dopytuje, ale kusi mnie taka wyprawa z Juniorem.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Dojazd wygląda tak konkretnie https://maps.app.goo.gl/JoQr98W9o2DaUT56A więc około 2h trzeba liczyć ogólnie w te góry (najbliżej masz Beskid Wyspowy jak coś, to mogę Ci też coś polecić jak będziesz chciał). Szlak wygląda tak https://mapa-turystyczna.pl/route/3i9ir . Co do czasu, jaki nam to zeszło, to spotkaliśmy się u brata o 9, zanim wyjechaliśmy to pewnie była z 9:20, myślę. Nie pamiętam szczerze ile nam zeszło wyjście-zejście, ale najważniejsze, żeby zdążyć przed zachodem słońca tak naprawdę w przypadku takich rodzinnych wypadów "na spokojnie", bo popołudniem spada już temperatura i robi się zdecydowanie chłodniej. Jeszcze zjedliśmy obiad w Zawoi, a w Krakowie byliśmy jakoś 16:30.
No i teraz już są gorsze warunki, tj śnieg. Widziałem np zdjęcia z Ćwilina (to górka, którą mogę polecić, ale wyjście jest dość strome, dlatego w śniegu może być dość uciążliwe), to śniegu jest sporo, nawet na drzewach. Dzieci lubią się przewrócić, może nawet parę razy wylądują na mokry śnieg/błoto. Jak się dziecko rozpędzi, to nie wyhamuje :)... i tak kilka razy nawet podczas całego wypadu :lol:.
Co do tego, co mogę polecić z ekwipunku dla dziecka na te warunki co teraz (nie wiem, jakie masz doświadczenie, stąd takie rozwinięcie tematu):
- dobrze jest wziąć 2-3 pary rękawiczek, spodnie ortalionowe (dresowe też ujdą, ale trzeba się liczyć, że nogawka będzie mokra), wyższy but (na niskim da radę, ale na pewno śnieg wyląduje w bucie). Ewentualnie dresy + stuptuty
- polecam jakiś termos i gorącą herbatę, lub/i wziąć jakiś ciepły posiłek (polecam np taki termos - taki mam dokładnie, o tej pojemności https://allegro.pl/oferta/termos-obi...UaAjqWEALw_wcB).
- na szczycie na pewno spędzicie trochę czasu, a jak człowiek stoi lekko upocony, to jednak po jakimś czasie robi się zimno, stąd polecajka ciepłego posiłku dla młodego :). No i ten najgorszy okres to rozpoczęcie schodzenia w dół i kilkanaście najbliższych minut, wtedy jest nam najzimniej. Ciepły posiłek coś tam pomoże :)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Dzięki za tak szerokie wyjaśnienie. Jakieś tam doświadczenie mamy, choć bardziej z nart niż takich wędrówek. Wyposażenie również.
Start o 9 to Krakowa czy na szlaku już?
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Z Krakowa, także spokojnie zdołasz się wyspać :))