niestety mówie poważnie.. no ale jeszcze nie przesądzam..
Wersja do druku
Czyli na teraz lista wygląda następująco:
Oddech
Routlaw nie wiadomo!!!
Sebian
Mmsza
Mac
Jeśli kogoś pominąłem, proszę o info na pm'a.
Moja marszruta wygląda następująco: Piaseczno - Nadarzyn - (Otrębusy/Routlaw) - Nadarzyn - (spotkanie z resztą ekipy gdzieś na Gierkówce) - Krakowiany i okolice. Powrót podobny. Moje ruchy zależą od ekipy wyjeżdżającej z W-wy oraz Roberta.
Jeśli lista chętnych nie uległa zmianie to, właściwie umawiam się w dowolnym bliskim mi miejscu z Oddechem i Mmszą. Sebian i Routlaw dołączą na gierkówce.
Czekam do 21.00 na ostatnich chętnych i nakreślam ramy czasowe.
W sumie to racja.. Niejako ja jestem winowajcą lokalizacji tego pleneru. Obowiązkowo muszę być.. Sebian obawiam się że tym razem wykorzystam Twoją dobroduszność i poproszę byś podjechał to Otrębusów..
Proponuje zorganizować zbiórkę w Nadarzynie na parkingu przy Zajeździe nadarzyńskim.. Na pierwszych światłach w Nadarzynie należy skręcić w prawo i od razu w lewo.
Szczegóły na mapce
Jak już się tam zbierzemy to poprowadze wycieczkę na miejsce.. :)
Niby po co turystykę studiowałem? ;)
Co to jest Gierkówka? Musze zapytać wójka google
EDIT: Już wiem :D hehe nie wiedziałem że to się tak nazywa potocznie :)
Coś losowo dostaję powiadomienia o nowych postach w tym temacie. Robert, podeślij mi SMSem namiar na siebie w Otrębusach (adres zamieszkania lub miejsce zabrania). Po określeniu przez Maca czasu zbiórki warszawiaków zapodam Ci godzinę mojego przyjazdu do Otrębus. Ponawiam pytanie o obuwie na ten plener: wodery czy coś w miarę normalnego? ;)
Ja biorę zwykłe buty.. najwyżej nie wejdę wszędzie tam gdzie bym normalnie wszedł. Z plenerka jade prosto do lepszej połowy (józefów) i nie chce mi się taszczyć sprzętu + stroju wodoodpornego ;)
Jak będę znał godzine Twojego zbliżania się do Otrębus to będe maszerował w strone Nadarzyna. Jak mnie nie rozjedziesz to się spotkamy ;)
Jak będzie mgła, to nie maszeruj, tylko zadzwoń - wolę Cię nie rozjechać :mrgreen: Właśnie zaparkowałem auto pełen obaw, że jakiś idiota na rano mnie zastawi (uroki mieszkania w multihekku w Piasecznie - dobry temat na plener pt. "Upoluj największego łosia") :mrgreen: