To może to cię skusi :?:
http://www.dpreview.com/news/0808/08081204thinkpad.asp
Wersja do druku
To może to cię skusi :?:
http://www.dpreview.com/news/0808/08081204thinkpad.asp
W sumie to beznadzieja , taka kobyle to raczej jako stacjonarny - wiec lepiej zwykły pc z dobrym lcd i dobry tablet , labtop ma być mobilny ... macbooka pro 15 na upartego można nawet zapakować do damskiej torebki ...
ja od siebie polece macbooka pro z rozbudowanym ramem do 4gb. Swietny sprzet, lightroom pod mac os x smiga az milo, zadnych zawieszek, tym czasem na moim stacjonarnym e4400@3.0ghz i 3 gigach ramu przy pracy na rawach potrafil dostac czkawki.
Chyba to jednak lapki podbijają trochę jasność itd. Sam od roku używam HP Pavillon searii dv66xx. Intel Core2Duo itp. Dałem za niego rok temu ok 850$ Niestety miałem ten sam problem: zdjęcia na laptopie super, a klienci skarżyli się czasami, że za ciemne. Więc rozjaśniałem - co na matrycy laptopa wyglądało na zbyt jasne, ale na typowych monitorach wyglądało ok. No i wkurzało mnie to łapanie kąta, pod którym obraz na laptopie wyglądał w miarę. Dlatego, gdy trafiły mi się poważniejsze zlecenia zainwestowałem w lepszy LCD i teraz podpinam laptopa pod EIZO S1932 - nie ma problemu ani z kątem LCD ani z wiarygodnością kolorów i jasności. I szczerze mówiąc to jest chyba jedyne rozwiązanie dla użytkowników przeciętnych (nie specjalistycznych) laptopów.
Ostatnio czytałem na Fotopolis.pl o nowej serii laptopów Sony Vaio oznaczonych symbolem AW. Przeznaczone właśnie do obróbki zdjęć i filmów. Od normalnego laptopa różni je min. jakość ekranu, który w przeciwieństwie do normalnego LCD ma być zasilany jakimiś lampami. Trochę więcej szczegółów na: http://fotopolis.pl/index.php?n=7812
Witam wszystkich (pierwszy post na forum)
Z racji tego że zakupy mam już za sobą i dużo przeczytałem na temat dostępnego sprzętu, testów, opinii itd. może komuś moja wiedza pomoże w wyborze odpowiedniego sobie - ja polowałem na maszynę do grafiki i obróbki zdjęć.
Wiadomym jest i niezaprzeczalnym że jeżeli nas stać, kupujemy Mac Booka Pro. Największą ich zaletą jest integralność systemu z bebechami, właściwie nic ponad to. Procentuje to mniejszą awaryjnością systemu, brakiem zawieszek, lepszą wydajnością ogólną. Od czasu jednak kiedy firma Intel zaczęła produkować sprzęt do Maców sprawa wydawania na niego kupy kasy stała się jednak dyskusyjna.
Wiadomym też od dawna jest że najlepszym systemem operacyjnym znanym człowiekowi jest Linux, więc jeżeli do obróbki zdjęć wystarczy Tobie Gimp i nie masz zamiaru używać sprzętu do gier i innych rzeczy, przy okazji których ten system jest oporny (tworzenie muzyki, granie audycji w radiu internetowym, grafika itp.) to wybór jest moim zdaniem oczywisty, aktualnie można bez problemu dostać świetną darmową dystrybucję Linuxa, wraz ze środowiskiem graficznym (dla niewiedzących - poruszasz się jak w Windowsie i Macu, myszką klikając na ikonki).
Jeżeli jednak potrzebujesz sprzętu do czegoś więcej i nie stać cię na Maca, masz do wyboru trzy firmy produkujące laptopy, na które szczególnie warto zwrócić uwagę. Pierwszą z nich jest Sony, z tego co wiem ich sprzęt jest naprawdę niezły, ale ciągle pozostaje poza zasięgiem portfela szarego człowieka. Drugi jest IBM, szczególnie seria T, mimo iż charakteryzuje się małymi matrycami, słynie ze swojej niezawodności. Trzecią jest Toshiba, produkuje naprawdę fajny sprzęt za przystępne pieniądze.
Przy wyborze swojego laptopa, zwracałem szczególną uwagę na karty graficzne które są instalowane w środku, może nie wiele osób wie, ale większość kart które nam oferują, maja przydzielaną dynamicznie pamięć z pamięci RAM. Warto więc dokładnie przejrzeć kilka ofert tego samego sprzętu, gdyż często zdarza się przy opisie, że karta ma 128MB, a tak naprawdę ma możliwość przydzielenia pamięci do 128MB z pamięci RAM. Warto też szukać moim zdaniem sprzętu, który ma w środku podzespoły Intela, gdyż prawdopodobnie niebawem, jeżeli nie już, będzie możliwe zainstalowanie systemu MAC O'S na takim zestawie. Tymi głównie czynnikami kierowałem się przy doborze laptopa i padło na Toshibę Satellite A200 1S9, głównymi jej zaletami są: całkiem przyzwoity dwurdzeniowy procesor Intela, w moim przypadku 2Gb Ram i najważniejsze karta graficzna Radeon HD 2600 z własną pamięcią 256MB oraz możliwością przydzielenia dodatkowej pamięci do 1GB. Tym oto sposobem za nieco ponad 2 tysiące zł mam sprzęt, który ma bebechy bardzo podobne do Mac Booka Pro. Mogę go swobodnie używać i do obróbki zdjęć i do grafiki (zaczyna się bardzo delikatnie zastanawiać przy pracy w Photoshopie na plikach A3 300dpi i 30 warstwie), a także mam nadzieję że będę mógł niebawem swobodnie na nim zainstalować oprogramowanie Maca.
Wszystko zależy tak naprawdę od ilości funduszy jakie jest się w stanie przeznaczyć w danej chwili na sprzęt i do czego będzie służył. Mi się marzy Mac, wiele o nich dobrego słyszałem, zdarzyło mi się na nich pracować i wiem że jak tylko będzie mnie stać to takowego sobie pod choinkę sprawie. Pod warunkiem że do tego czasu żaden geniusz nie udostępni programów graficznych na poziomie Adobe na Linuxa. Jednak bez problemu można dostać naprawdę przyzwoitą zabawkę za rozsądną cenę, jeżeli wie się czego się szuka i ma się cierpliwość do porównywania podzespołów.
Mam nadzieję że mój post jest stosunkowo czytelny i przejrzysty i komuś pomoże.
Pozdrawiam
Odświeżam wątek po roku.
Czy od tego czasu wiele poprawiło się pod względem lepszego oddania kolorów na ekranach laptopów? Mój budżet to ok. 4500zł, właśnie z wykorzystaniem lapka do obróbki zdjęć kiedy jestem poza domem.
Skłaniałem się ku Lenovo, Dell, Sony... który model w tej cenie byłby najlepszy gdy chodzi o kolory, szybkość i niezawodność?
Pozdr.
Nic się nie poprawiło, powiedziałbym że z roku na rok jest gorzej, niby jest podświetlanie LED ale i tak uważam że stare laptopy jak DELL M50 1600x1200 czy IBM A31P 1600x1200 miały najlepsze matryce jakie na oczy widziałem, kolory, oddanie czerni bieli, kąty widzenia.
Ponoć niektóre MACki mają świetne matryce ale się nie wypowiadam bo nie miałem przyjemności ;-)
Nie wiem czy zabierałem już zdanie w tym wątku, ale wszystkim potrzebującym laptopa polecam matrycę WUXGA+ (HD) zamkniętą w 15,4" - boska. Mi udało się ją kupić u Dell'a.
Dodam tylko, że nawet maruda krakowski Roger (pozdr.) piał z zachwytu...
Czy to jest wersja Studio?
Napisz jakie masz w środku bebechy?
Moje poszukiwania to:
4GB DDR2 800 Mhz
WUXGA+ (HD) 1600x1080 (to chyba jest typ True Life ULTRASHARP?)
NVIDIA GEFORCE 8600GT- 512 MB
XP Pro
Dysk (1 wystarczy) 160 GB 7200 rpm SATA
Intel Core 2 Duo 2.5 Ghz
No i 15.4 cala
Nie wiem czy w 4500zł zmieści się.