Pojawił się soft 1.9.0.
Zgodnie z oczekiwaniami Canon w najlepszej formie - nowych ficzerów dokładnie zero :)
p,paw
Wersja do druku
Pojawił się soft 1.9.0.
Zgodnie z oczekiwaniami Canon w najlepszej formie - nowych ficzerów dokładnie zero :)
p,paw
Napewno zalatali dziure bezpieczenstwa przed atakami hackerskimi :)
To chyba celowa zmowa koncernów, jak kilka lat temu dostałem wezwanie do serwisu VW na wymianę oprogramowania diesla, byłem zaskoczony, że auto przy okazji nie dostało 50 kW więcej mocy i ceramicznych hamulców, a ty czego się spodziewałeś po aktualizacji, że dostaniesz w R5?
A... taki upgrade będzie miał pewnie sygnaturę Canon R5 mk2. Nie jestem przeciw Tobie, sam boleję, że moja "R" nie dostała w aktualizacji szybkiego AF jak R8, czy kodeka, który w 4K nie zżera błyskawicznie karty, ale jestem realistą. Marketing koncernów nieustannie na nas eksperymentuje. Czego dowiedział się ostatnio marketing Canona o Polsce? Że R6 w cenie 6499 zł praktycznie nie ma wad :D. Zabawię się w proroka - przyszłe nowe eLki zoomy o jasności 2.8 będą chodziły w okolicach 3 tys. dolarów, przepakowane w nowe obudowy obecne w okolicach 2 tysi, a przepakowane o świetle f/4 w okolicach około 1 tys. (bo już na siebie zarobiły). I każdy będzie mógł nabyć nowe, tanie i dobre szkło i będzie fotografował długo i szczęśliwie. Czy kupujemy pralkę, lodówkę, samochód, aparat, telefon dla koncernu jesteśmy po to by płacić, a nie wymagać! Takie czasy, nawet media nie staną po naszej stronie, tylko koncernu, który kupuje reklamę, bo media... to też koncerny!
Pełna zgoda. Canon był zawsze przodownikiem w nieaktualizowaniu swoich puszek. Po krótkiej odwilży na początku drogi z ML wraca do starych praktyk, czego się można było spodziewać.
Wydaje mi się, że to słynne 2.0.0, które miało dać R5-ce kopa nigdy nie powstanie, lub przyjmie formę R5mk2.
Nie zmienia to faktu, że nadal uważam R5 za bardzo fajne body.
p,paw
To już chyba oferty na black friday.
Aparat cyfrowy Canon EOS R5 body za 12499 zł
w koszyku 4000 zł taniej z kodem: CANON4000A