Zamieszczone przez
lukep
Ja Wam napisze o mojej przygodzie z jedna mloda fotomodelka.
Kiedys, kiedy pracowalem jeszcze dla agencji foto, dostalismy zlecenie na sesje o zabarwieniu erotycznym. Zwykle zdjecia takowe robil moj znajomy, ktory niestety nie mogl wtedy wykonac tych zdjec, wiec ja zostalem do nich wytypowany.
Najpierw rozmowy z modelkami, ustalanie pewnych, niezbednych kwestii, agencja podpisala z nimi umowy (sporzadzane przez zespol prawnikow), osobno jeszcze ja podpisywalem z kazda jedna umowe indywidualna.
Sesja sie odbyla, zdjecia zostaly wyslane do zainteresowanych wydawcow i kilka z nich opublikowane w roznych miejscach. W tym jednej laski na reklami domu publicznego (.de). Pewnie by to nie poruszylo nikogo, gdyby nie fakt, ze ktos ze znajacych jedna z lasek zobaczyl jej zdjecie w ww reklamie przybytku rozkoszy - 'dziwny zbieg okolicznosci'.
Zaczelo sie pieklo, najpierw z agencja wojna, podnoszone argumenty, ze ona nie wiedziala, ze ja wykorzystano, etc, etc. Dosc szybko jednak sprawa ucichla, bo prawnie sprawa byla klarowna i jednoznaczna. Wtedy zjawil sie w moim domu - orszak karkow i wymieniona modelka. Probowali zastraszenia, wyludzenia i tym podobnych spraw.
Sprawa wygladala tak, ze w sumie chodzilo o wyludzenie pieniedzy i o NIC wiecej! Przez kilka miesiecy trwala moja bitwa z tymi ludzmi i nie pomagaly argumenty, ze ja jako rzemieslnik nie mam zadnego wplywu, kto, co i za ile robi ze zdjeciami, ani nie mialem zadnego wplywu, na to, iz modelka zgodzila sie na pozowanie wedlug umowy, wziela calkiem niezle pieniadze i pozbawila sie roszczen dalszych.
W koncu zglosilem sprawe na policje i do prokuratury, jakies dwa miesiace temu zapadl wyrok w tej sprawie. Za grozby karalne i probe wyludzenia pieniedzy "modelka" dostala pol roku w zawiasach na dwa lata, a jej "chlopak" poltora na trzy. W rozprawy dowiedzialem sie ze podobne przygody ta para juz miala wczesniej. Ot i cala polska mentalnosc...
To jest tak jak z tzw' 'pigulka gwaltu', nikt jej nie widzial (tego GBLa, poza tym plyn nie tabletka), nikt jej nie probowal (ohydne w smaku i zapachu i duuuzo tego trzeba wypic, aby odleciec), ale jest dobra wymowka dziewczyn, ktore poszalaly na dyskotece, dobrze sie bawiac z facetami (a teraz zaluja i szukaja wymowki)...
Tak wiec troche wiecej powsciagliwosci w osadzaniu innych, prosze.
Zdrowko